Doświadczenia, przeżycia, emocje napędzają mnie do działania. Myślę, że gdybym chciał, w tym samym czasie zamiast 90 krajów odwiedziłbym wszystkie - co notabene jest moim celem na przyszłość! Jeśli chodzi o ilość przemierzonych kilometrów, tak się składa, że w tym roku zrobiłem sobie małe podsumowanie.
Glinki to jedne z najpopularniejszych składników kosmetycznych. Nic dziwnego - są niezwykle uniwersalne, bez problemu można dopasować je do różnych typów skóry. Nie stanowią też zagrożenia - nawet dla cery wrażliwej. W dodatku są tanie, szeroko dostępne i bardzo skutecznie pomagają przy problemach skórnych. Jak działają glinki, jakie ich rodzaje znajdziemy w drogeriach i dlaczego warto je stosować? Glinki kosmetyczne - co to jest? Glinki to substancje naturalnego pochodzenia. Wydobywa się je w różnych zakątkach świata - minerały te powstają na skutek procesów zachodzących w skorupie ziemskiej. Najczęściej występują na głębokości od 20 do 70 metrów. Co ciekawe, glinki stosowano już w starożytności. Ich dobroczynne właściwości były wykorzystywane w Mezopotamii i Egipcie. Dziś, zainspirowani naturą, coraz chętniej sięgamy po składniki stworzone przez przyrodę. Glinki kosmetyczne - działanie i właściwości Argilloterapia, czyli terapia glinkami, cieszy się ogromną popularnością. Stosuje się ją na całym świecie, a lecznicze właściwości tych substancji są cenione przez osoby w różnym wieku. Glinki pomagają na wiele problemów skórnych i sprawdzają się w pielęgnacji różnych rodzajów cery. Działają: • odżywczo - dostarczają skórze niezbędnych dla zdrowia minerałów i witamin; • bakteriobójczo - glinki doskonale sprawdzą się w pielęgnacji skóry ze skłonnością do trądziku. Dzięki swoim bakteriobójczym właściwościom radzą sobie z przeciwdziałaniem atakom patogenów; • detoksykująco - pozwalają pozbyć się nadmiaru toksycznych substancji, z którymi codziennie ma kontakt nasza skóra; • oczyszczająco - glinki są świetnym składnikiem kosmetyków oczyszczających. Wnikają w głębsze warstwy skóry, pozwalając nam pozbyć się zanieczyszczeń; • absorbująco - niektóre typy glinek idealnie sprawdzają się w pielęgnacji skóry tłustej. Dzięki swoim właściwościom absorbują nadmiar sebum, sprawiając, że cera nie błyszczy się nadmiernie; • ujędrniająco - glinki są skuteczne również w pielęgnacji skóry na całym ciele. Ujędrniają ją, sprawiając, że wygląda zdrowo i świeżo. SPRAWDŹ TEŻ: Kosmetyki normalizujące wydzielanie sebum. Ranking Rodzaje glinek Na rynku znajdziemy dziś kilka rodzajów glinek, z których każda przeznaczona jest do innego typu skóry. Są to kolejno: 1. zielona glinka - najlepsza dla cery tłustej i trądzikowej. Świetnie radzi sobie z minimalizowaniem wydzielania sebum, dzięki czemu odświeża skórę. Jest też antybakteryjna - pozwala złagodzić objawy trądziku i innych stanów zapalnych. Zielona glinka działa też tonizująco, regulując pH skóry; 2. czerwona glinka - jest niezwykle bogata w pierwiastki niezbędne dla zdrowia skóry. Znajdziemy w niej krzem, magnez, sód, wapń i żelazo. Działa odżywiająco, oczyszcza i ściąga pory, minimalizując ich widoczność; 3. biała glinka - najlepsza dla cer wrażliwych, delikatnych, reaktywnych. Pozwala na szybsze gojenie się stanów zapalnych, łagodzi i koi podrażnienia; 4. żółta glinka - najbogatsza w żelazo. Redukuje występowanie zmian trądzikowych, przyspiesza gojenie ran, działa łagodząco. Świetnie sprawdzi się przy cerze z widocznymi oznakami zmęczenia - poszarzałej i pozbawionej blasku; 5. fioletowa glinka - rozświetla i dodaje blasku. Powstaje z połączenia białej glinki i pigmentu mineralnego. Polecana do cery suchej i zmęczonej. DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Argilloterapia. Tajemnicza metoda, świetne efekty Glinki kosmetyczne - zastosowanie Stosowanie glinek jest uzależnione od tego, do czego chcemy ich użyć. Najczęściej aplikuje się je na twarz w formie maseczek. Glinka na twarz Żeby uzyskać idealny kosmetyk, trzeba zaopatrzyć się w odpowiednią glinkę i hydrolat lub olejek, z którym ją połączymy. Wystarczy łyżeczka dowolnej glinki i kilka kropel płynnego kosmetyku. Całość mieszamy aż do uzyskania gładkiej, gęstej masy, nadającej się do nałożenia na twarz. Po aplikacji musimy zadbać o to, by maseczka cały czas była wilgotna. W tym celu należy co jakiś czas spryskiwać ją hydrolatem lub wodą termalną. Warto też zaopatrzyć się w gotowe kosmetyki z glinką w składzie. W bogatej ofercie naszej drogerii internetowej można znaleźć preparaty przeznaczone zarówno do twarzy, jak i całego ciała. Warto sprawdzić maskę błotną z glinką od BingoSpa lub pastę do mycia twarzy Bielendy. Szukając idealnych kosmetyków, zwracajmy uwagę nie tylko na firmę i obecność glinki w składzie, ale również na inne obecne w preparacie ingrediencje. Im krótsza lista składników tym lepiej. Nasza skóra nie potrzebuje dodatkowych substancji zapachowych ani koloryzujących. Glinka na ciało Stosujemy też glinkę na ciało, dbając o sprężystość skóry, jej młody wygląd i blask. W przypadku trądziku na plecach czy na dekolcie sprawdzi się zielona glinka, przy podrażnieniach - biała. Nakładajmy ją na skórę w postaci masek lub w produktach przeznaczonych do mycia.
Zapomnijcie o tatuaż liniowych (ang. single line tattoo), surowych, minimalistycznych i schematycznych. W końcu zapomnijcie o etnicznych, polinezyjskich tatuażach Maori. Oto nadchodzi nowy trend na tatuaż 2016 – nazywa się blackout tattoo. Świat tatuażu już nigdy będzie taki sam! 2. Tatuaż / Wiedza.
Materiał Partnera Nowoczesne, zaawansowane pod względem technologicznym linie produkcyjne stanowią bardzo ważny element wyposażenia każdego przedsiębiorstwa zajmującego się wytwarzaniem towarów. Takie linie składają się z rozmaitych urządzeń, wśród których najistotniejszą rolę odgrywają taśmy przenośnikowe. O funkcjonalności konkretnych przenośników w głównej mierze decydują odpowiednio dobrane krążki. Sprawdź koniecznie, w jaki sposób się je klasyfikuje. Krążki do taśm przenośnikowych – co to takiego? Krążki do przenośników taśmowych określa się innymi alternatywnymi nazwami, takimi jak krążniki, wały obrotowe albo rolki do taśmociągów. Najważniejszym zadaniem tego typu elementów jest podtrzymywanie taśmy transportującej w górnej i w dolnej części. Ich zaokrąglona konstrukcja sprawia, że bez trudu wykonują obroty wokół własnej osi. Dzięki nim zatem taśmy przenośnikowe mogą pozostawać w ciągłym ruchu. Niektóre krążniki służą również do oczyszczania taśmociągu albo do zmiany kierunku przemieszczania się towarów umieszczonych na linii produkcyjnej. Wały obrotowe na ogół świetnie radzą sobie nawet w najtrudniejszych warunkach pracy. Wszystko dzięki temu, że do ich wytworzenia używa się wyłącznie starannie wyselekcjonowanych materiałów, odznaczających się trwałością oraz odpornością na uszkodzenia mechaniczne. Krążniki produkowane są zarówno w standardowych, jak i bardziej nietypowych rozmiarach. Zazwyczaj w ich skład wchodzą: osie, płaszcze, łożyska tłoczne, pokrywy zewnętrzne oraz uszczelnienia. Różne rodzaje krążników do taśm przenośnikowych Rolki do taśmociągów dzieli się na różne typy. Zazwyczaj wymienia się modele: tarczowe (kierunkowe) – umożliwiające prawidłowe ukierunkowanie taśmy tak, aby zsuwała się ona w odpowiednim miejscu z osi trasy przenośnika; gładkie – najczęściej wykorzystywane w różnych branżach produkcyjnych i przemysłowych; stosowane są w przenośnikach odpowiedzialnych za transport sypkich wyrobów; doskonale chronią one taśmę i zapewniają jej właściwe podtrzymywanie i formowanie; girlandowe – oferowane przez takie firmy, jak TRANS-PAS artykuły składają się z kilku połączonych ze sobą gładkich wałków obrotowych; zwykle używa się ich w przemyśle energetycznym oraz górniczym, gdzie stosuje się bardzo długie ciągi przenośnikowe; pierścieniowe – wyroby pokryte warstwą gumy pierścieniowej, chroniącej rolkę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Odpowiednio dobrane krążki do taśmociągów zapewniają możliwość wykorzystywania linii produkcyjnych do różnych celów. Podziel się: Ogólna ocena artykułu Oceńartykuł Dziękujemy za ocenę artykułu Błąd - akcja została wstrzymana Polecane firmy 0 0 0 0 Przeczytaj także
W okresie Edo (XVII-XIX wiek) wykonywanie rysunków na skórze znów stało się popularne. To wszystko za sprawą mitów o bohaterskich banitach, którzy tatuowali się na znak buntu przeciwko władzy. Po wojnie wraz z rozkwitem przestępczej działalności Yakuzy japońskie dziary ponownie zmieniły znaczenie.
Mecenasem cyklu „Kobieta z pasją” jest TZMO SA z marką Bella. - W tatuażu czerpię inspiracje z natury, a w malarstwie od zawsze fascynował mnie człowiek i jego emocje. I w malarstwie, i w tatuażu oczarowują mnie motywy surrealistyczne - mówi Maria Kubit, tatuatorka ze Studia Bodyfikacje, malarka zakochana w formach, liniach i wszystkich kolorach świata. Z tatuażystką Marią Kubit rozmawia Jan OleksyW Miastach Kobiet w ramach cyklu „Kobieta z pasją” pokazujemy wam ciekawe kobiety i ich inicjatywy. Mecenasem cyklu jest TZMO SA z marką przystało na przedstawiciela starszego pokolenia, tatuaż kojarzy mi się z kotwicą i sercem przebitym strzałą, z marynarzami i więźniami. To dawne czasy?Myślę, że stereotyp, iż tatuują się tylko więźniowie, marynarze, bądź przedstawiciele szemranego środowiska, już dawno przeszedł do lamusa. Dzisiaj tatuaże noszą reprezentanci rozmaitych środowisk, ludzie o różnych osobowościach, różnych profesjach i w różnym spowodowało teraz tak duże zainteresowanie tatuażem? Moda? Na pewno tatuaż mocno wszedł w popkulturę, ale przede wszystkim mamy też większe przyzwolenie społeczne na jego posiadanie. Lekarze, studenci, ekonomiści, wykładowcy… Każdy może mieć tatuaż. Oczywiście są jeszcze ograniczenia w niektórych zawodach, np. pracownicy banku muszą się ukrywać, nie mogą robić sobie tatuaży w widocznych miejscach. Ale myślę, że to też może być kwestią chcą się zindywidualizować, wyróżniać? Wiadomo, to zależy od osobowości, ale myślę, że zainteresowanie tatuażem zwiększyły też portale społecznościowe typu Facebook czy Instagram, gdzie szczególnie młodzi ludzie oglądają swoich rówieśników z zagranicy, pięknych, kolorowych, wytatuowanych… Czerpią z nich inspiracje, i też chcą tak wyglądać, albo inaczej - mają odwagę tak wyglądać. Zresztą dotyczy to nie tylko młodzieży. Mam klientów, którzy dopiero po pięćdziesiątce zaczęli się tatuować. Zawsze chcieli, tylko wcześniej tej odwagi nie mieli. Studio BodyfikacjeCzy za jednym tatuażem idą następne? Tatuaż uzależnia? Śmiejemy się w branży, że można skończyć tylko na jednym, ale na dwóch już nigdy się nie kończy. Tatuaże wciągają i często my, wytatuowani, spotykamy się z pytaniem: czy te tatuaże ci się nie znudzą? Jest na to rada? Tak, ważne właśnie, aby świadomie wybierać wzory, przeglądać prace artystów i wybierać style, które w 100 procentach nam odpowiadają, a nie iść za modą. Bo moda przemija…I tu jest kłopot, bo w przeciwieństwie do malarstwa, tatuażu nie można zamalować ani poprawić. Oczywiście zdarza się, że przychodzą klienci, którzy chcą przykryć stary tatuaż, bo się znudził, był słaby jakościowo albo stał się nieaktualny życiowo. Już nie „Maria” tylko „Adrianna”! Rzeczywiście, w niektórych przypadkach można tatuaż usunąć, poprawić albo przykryć, czyli wykonać tzw. cover-up, ale trzeba pamiętać, że wiąże się to też z pewnymi ograniczeniami technicznymi. Nie wszystko można przykryć, nie każdy wzór nadaje się pod cover. Natomiast nieudane płótno wyrzucimy przez okno, jeżeli nam się nie szablę i potniemy! A z tatuażem to już inna współczesne tatuaże, widzę, że malarstwo z blejtramu przechodzi na ciało. Co Ciebie, jako artystkę, inspiruje?W tatuażu czerpię inspiracje z natury - motywy roślinne i zwierzęce są mi niezwykle bliskie, natomiast w malarstwie od zawsze fascynował mnie człowiek i jego emocje. Lubię też przetwarzać formy i upraszczać je, stąd w moich pracach pojawiają się motywy geometryczne czy też BodyfikacjeDlatego, że w tatuażu musi następować synteza związana z ograniczeniami formalnymi?Tak, często w ten sposób o tym myślę, ale jest jeszcze inny problem. W malarstwie proces twórczy, który powstaje w głowie, jest wyłącznie mój, od samego początku aż do końca……a tu dochodzą preferencje klienta?„Płótno”, czyli w tym przypadku ciało, jest żywe, a ja jestem zależna od osoby, która będzie nosiła tatuaż. Praca z klientem wygląda w dwojaki sposób - albo muszę stworzyć projekt na podstawie konkretnego pomysłu osoby, z którą będę współpracować, albo można wybrać mój tzw. gotowy wolny projekt, który zazwyczaj powstaje wcześniej i jest zależny jedynie od mojej wyobraźni. Czasami klient daje mi też wolną rękę, a tym samym mam duże pole do popisu. Czyli wymarzona sytuacja dla artysty? No właśnie przekornie w sztuce tatuażu trudniejsza! Bo w grę nie wchodzą tylko moje upodobania, ale przede wszystkim drugiego człowieka. Wówczas staram się dowiedzieć, jakie mój klient ma upodobania estetyczne, muszę trochę poznać jego osobowość, by wiedzieć, co mu w duszy gra. Zazwyczaj proszę wtedy o przesłanie ulubionych grafik, ilustracji, zdjęć - czytam z tego trochę jak z kart. Ponadto tej roboty nie zabierzesz do domu, więc masz ograniczenia czasowe, które wynikają z cierpliwości klienta. Bo ile można wytrzymać?Wszystko zależy od wytrzymałości człowieka. Każdy ma inny próg bólu, mamy też gorsze lub lepsze dni. Oczywiście istnieją ograniczenia czasowe całodziennej sesji, zazwyczaj jest to kilka godzin spędzonych w studio, ale przy większych kompozycjach lub przy słabszym dniu klienta można to rozłożyć na kilka etapów. To są zdecydowane różnice w podejściu do malarstwa i w obu dziedzinach występują dwa rodzaje męki: męka fizyczna tatuowanego i męka twórcza tatuażystki?Męka to za dużo powiedziane, ale jest pewne obciążenie psychiczne wynikające z odpowiedzialności artysty. Mam świadomość, że klient pozostanie z moim tatuażem prawdopodobnie już na BodyfikacjeCo jeszcze tatuażystę ogranicza? Przede wszystkim ogranicza nas ciało - trzeba myśleć o tatuażu przyszłościowo. Musimy brać pod uwagę anatomię, myśleć o tym, aby tatuaż dobrze się w nią wpisywał. Trzeba pamiętać o tym, że nie zawsze rysunek na papierze możemy tak samo przenieść na „żywe płótno”. Oczywiście największe pole do popisu dają nam rozbudowane kompozycje, które można tworzyć na dużych powierzchniach rąk, nóg czy przechodzisz z tatuażem w okolice intymne?Nie tatuowałam jeszcze takich miejsc. Robiłam tatuaż jedynie na pośladku, ale to traktuję jako przedłużenie że „Bitwa pod Grunwaldem” czy „Panorama Racławicka” nie zmieszczą się nawet na plecach, ale mniejsze dzieła już czasem z historii sztuki, widziałam w portfolio innych tatuatorów przeniesienie wielu obrazów, np. „Gwiaździstej nocy” Vincenta van Gogha czy prac Gustava Klimta, Alfonsa Muchy etc. Osobiście wolę interpretacje, mam na swoim koncie „Pocałunek” G. Klimta czy fragment tapety Williama ja widziałem tatuaże kojarzące się z…witrażami Wyspiańskiego. Jest coś analogicznego w tym, jak sztuka tatuażu korzysta z wypełnienia, z konturu, kontrastu, kolorów. Rzeczywiście może to przywoływać na myśl technikę witrażu. Tych odwołań i podobieństw jest bardzo wiele. Tatuaż ciągle się zmienia i rozwija. Analizując współczesne realizacje, czujemy się tak, jakbyśmy przemknęli przez wszystkie etapy historii nawet do malarstwa jaskiniowego?Można sobie coś takiego wytatuować, ale jeśli mamy odnieść się do dalekiej przeszłości, to pasują tu nawiązujące do wierzeń plemiennych tribale o rozmaitym znaczeniu i pochodzeniu kulturowym, np. kojarzące się z Polinezją. Jakie jeszcze style można wyróżnić w sztuce tatuażu? Sztuka tatuażu jest niezwykle różnorodna stylistycznie, poczynając od realistycznego, a na abstrakcyjnym kończąc. Długo można wymieniać główne warianty: styl oldschool, czyli tradycyjny - charakteryzujący się grubymi, czarnymi konturami z mocnymi wypełnieniami kolorystycznymi, styl neotradycyjny bazujący na oldschoolowym, ale poszerzony o większe cieniowanie i szczegółowość. Mamy również technikę nawiązującą do malarstwa akwarelowego, czyli watercolor, która wiernie potrafi oddać maźnięcia pędzlem, przenikanie, rozpływanie i rozmywanie się kolorów. Warto wspomnieć o dotworku - jest jedną z młodszych technik. Bazuje na wykorzystywaniu kropek, które tworzą kształty, cieniowania, formy. Obiło mi się o uszy, że styl ten wywodzi się z malarstwa impresjonistycznego, choć pierwsza myśl, jaka mi się nasuwa, to puentylizm - technika neoimpresjonistyczna punktowania, kropkowania. Pojawiają się też tatuaże graficzne, ilustracyjne, jest coraz więcej prac, które trudno zaklasyfikować do jednego stylu. A jak wygląda sytuacja w Waszym studio?W Studio Bodyfikacje, ukierunkowanym na tatuaż artystyczny i projekty autorskie, działają trzy tatuatorki: Tyna Majczuk, właścicielka i założycielka studia, Yuna oraz ja, a także trójka rezydentów: Pomału Tattoo, Bounty Ink oraz Ceentaur. Każde z nas pracuje w innym stylu. Naszą załogę zasila również piercerka Inez Piercing i rezydentka, znana body modyfikatorka Veronica Carol Blades. Więcej kobiet czy mężczyzn się tatuuje? Myślę, że płeć nie gra roli. U mnie przeważają kobiety, ale to może być kwestią moich ulubionych motywów faceci chcą pokazać siłę, zatem proszą o motocykle, samochody, czołgi? Niekoniecznie, to zależy od osobowości. Mężczyźni częściej wybierają wzory zwierzęce. Aktualnie bardzo modny jest np. motyw wilka. Do naszego studia przychodzą mężczyźni świadomi swojej męskości, otwarci na różne motywy, style. Niebojący się kolorów, w tym różu - nasze studio jest w klimacie turkusowo-różowym. Malujesz jeszcze, czy tatuaż wciągnął Cię na całego? Tatuowanie to naprawdę wciągające, a zarazem fascynujące zajęcie, ale bardzo wymagające czasowo. Pochłania całe życie. Na szczęście mój mąż Krzysztof też zajmuje się tatuowaniem, więc jest wyrozumiały dla mojego braku czasu, bo jego życie wygląda tak samo. Myślę sobie, że gdyby miał inny zawód, to już dawno by mnie zostawił (śmiech).Mąż Cię nie zostawił, ale Ty zdradziłaś malarstwo… Kocham to, co robię, ale równą i pierwszą miłością darzę malarstwo. Jednym z moich postanowień noworocznych jest to, by więcej czasu poświęcać pracy na martwym płótnie. Nie można zafiksować się tylko na jedną dziedzinę, trzeba robić różne rzeczy, żeby się rozwijać. Ale tak naprawdę nie uciekłam od twórczości, uprawiam przecież sztukę tatuażu, w której cały czas mogę się plastycznie i artystycznie KUBITUr. w 1984, tatuatorka, artystka malarka, ukończyła malarstwo na Wydziale Sztuk Pięknych UMK, pochodzi z Krosna, w Toruniu od 2004 r., pracuje w Studio Bodyfikacje, poprzednio zajmowała się dekoratorstwem wnętrz w Aksamitnym ofertyMateriały promocyjne partnera
Wszystko, co trzeba wiedzieć o procesach, można znaleźć na ringu. ~ Everything you need to know about a trial can be found in the boxing ring. Co trzeba wiedzieć , Hetty, to jestem po twojej stronie.
Wykonanie tatuażu to trochę jak ślub (wysłuchaj mnie). Wybierz poprawnie, a (miejmy nadzieję) będziesz zadowolony ze swojej decyzji przez wiele lat. Ale dokonaj spontanicznego wyboru, kiedy jesteś pijany w Vegas… i możesz w końcu tego żałować. Aby uniknąć późniejszego pokrycia projektu lub opłacenia laserowego usuwania tatuaży, poświęć trochę czasu na dokładne rozważenie swojej decyzji, korzystając z następujących porad ekspertów od tatuażysty i współwłaściciela Chronic Ink JoJo Roman i dermatologów z Nowego Jorku Michelle Henry, MD i Joshua Zeichner, MD. Niezależnie od tego, czy jesteś ciekawy, jak wygląda tatuaż (spoiler: zadrapanie kota) lub jaka jest najlepsza pielęgnacja tatuażu, aby wszystko było gotowe z wyprzedzeniem, oto dokładnie, co warto wiedzieć przed zrobieniem tatuaż. Ta zawartość jest importowana z {embed-name}. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji w ich witrynie internetowej. Jak dużo kosztuje mały tatuaż? Dobry tatuaż nie jest tani, a tani tatuaż nie jest (zwykle) dobry. Cena tatuażu zależy od rozmiaru, powierzchni ciała, którą chcesz pokryć, artysty i minimum w sklepie, ale zazwyczaj jeden kosztuje od 50 USD za mały tatuaż… do kilkumiesięcznego czynszu za więcej wyszukana sztuka. Tak naprawdę. W większości miejsc ceny nie podlegają negocjacjom i należy wziąć pod uwagę napiwek w wysokości 20 procent. Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej. Jak wygląda tatuaż? Realistycznie tatuowanie czuje się tak, jakby ktoś drapał gorącą igłę po twojej skórze – ponieważ tak się właśnie dzieje. Ale Roman porównałby również uczucie tatuażu do uczucia ciągłego drapania się przez kota (wszystkie moje kocice wiedzą, o co jej chodzi). Po około 15 minutach Twoja adrenalina zacznie działać i pomoże poradzić sobie z niektórymi (z naciskiem na „niektóre”) bólu, ale jeśli robisz większy kawałek, Roman mówi, że ból może pojawiać się falami. Jak wygląda tatuaż po? To całkowicie normalne, jeśli skóra jest później opuchnięta, zaczerwieniona lub tkliwa (trochę jak po oparzeniu słonecznym), ale staraj się nie wywierać na nią stałego nacisku lub pocieraj go zbyt mocno. Według dr Henry’ego najbardziej niepokojącym działaniem niepożądanym jest nasilający się z dnia na dzień ból, który może wskazywać na infekcję. W takim przypadku jak najszybciej udaj się do lekarza. Decydując się na lokalizację, warto również wziąć pod uwagę proces gojenia i jego wpływ na codzienną egzystencję. Na przykład tatuaż z tyłu uda może sprawić, że pierwsze dni siedzenia mogą sprawić, że trochę skomplikowane, podczas gdy tatuaż pod biustem może przeszkadzać w noszeniu stanika przez tydzień. Staraj się planować z wyprzedzeniem i dostosowywać się do tych rzeczy, aby zapobiec jeszcze bardziej. Gdzie jest najmniej bolesne miejsce na tatuaż? Jak bardzo boli tatuaże? Jak odczuwa się ból podczas tatuażu? Będę płakać ?! Hej, rozumiem – to są bardzo prawdziwe, normalne pytania. A odpowiedzi… są różne, w zależności od wielkości tatuażu i miejsca na ciele (mniejsze tatuaże na bardziej mięsistych częściach ciała będą najmniej bolesne). Roman mówi, że tatuaże na nadgarstku lub przedramieniu są dość łatwym miejscem do rozpoczęcia, ale test szczypania (tak, dosłownie uszczypnięcie się paznokciami) jest dobrym wskaźnikiem, które obszary na twoim ciele mogą być bardziej wrażliwe niż inne. Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej. Chociaż każdy doświadcza bólu inaczej, możesz spodziewać się, że ból tatuażu będzie gorzej na żebrach, stopach, kostkach, szyi, plecach kolan lub wnętrznościach łokci. Naprawdę wszędzie tam, gdzie jest dużo zakończeń nerwowych i niewiele tłuszczu. Więc jeśli planujesz zrobić tatuaż w jednym – lub we wszystkich – tych miejscach, przygotuj się. Lub wypij kilka tylenolu (nie ibuprofenu, aspiryny ani nawet szybkiego zastrzyku tequili, ponieważ wszystkie one rozrzedzają krew i mogą uczynić ten proces niebezpiecznym). Czego należy unikać przed zrobieniem tatuażu? Na wypadek, gdybyś to przegapił, powtórzę to: alkohol. Roman mówi, że uderzenie kilku strzałów tuż przed wykonaniem tatuażu nie tylko rozrzedza krew, co może spowodować, że podczas tatuażu będziesz bardziej krwawić (co jest ryzykowne), ale nadmiar krwi może następnie rozrzedzić atrament i zepsuć ostateczny efekt. Będziesz także chciał wcześniej uniknąć słońca. Pamiętasz, jak powiedziałem, że tatuaż może przypominać oparzenie słoneczne? Tak, ostatnią rzeczą, którą chcesz tatuować, jest spalona słońcem lub sucha, łuszcząca się i jeśli nigdy nie goliłeś określonego miejsca, które chcesz wytatuować i nie wiesz, jak to zrobić, po prostu tego nie rób. Lepiej jest poprosić tatuatora o pomoc lub zrobić to za Ciebie, aby nie ryzykować poparzenia brzytwą, które mogłoby przeszkodzić w zrobieniu tatuażu. Jak radzisz sobie z bólem tatuażu ? Jak ładnie to ująć? Musisz to po prostu wciągnąć. Choć brzmi to kusząco, Roman nie poleca ich, ponieważ mogą wpływać na teksturę skóry, a tym samym utrudniać osadzanie atramentu. Jeśli absolutnie musisz użyć odrętwiającego kremu, porozmawiaj wcześniej ze swoim artystą i upewnij się, że zgadza się z tym, czego używasz. Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej. Ogólnie rzecz biorąc, traktuj noc przed tatuażem tak, jak chcesz (lub powinieneś ) przed ważnym egzaminem: prześpij się dobrze, zjedz pełne śniadanie, bądź nawodniony i nie pokazuj się na kacu lub pijaku. Roman mówi, że wszystkie te rzeczy mogą ostatecznie wpłynąć na sposób radzenia sobie z bólem, nawet jeśli nie jest to szczególnie wrażliwa część ciała. Ostatnia rada Romana polega na tym, aby przynieść coś rozpraszającego, na przykład przekąski, Netflix, przyjaciela, książkę – wszystko, co pomoże Ci zająć umysł i sprawi, że ból będzie łatwiejszy do opanowania. Posiadanie pomysłu na projekt, który chcesz i gdzie chcesz go umieścić, jest ważne, aby wiedzieć wcześniej, tak, ale wybór tatuatora jest równie kluczem do uzyskania tatuażu, z którego będziesz zadowolony. Sprawdź, czy miejsce wygląda na czyste, czy ma dobre grafiki na ścianach i czy masz dobre wibracje od personelu, a następnie umów się na konsultację z artystą, aby porozmawiać o cenach i ewentualnych pytaniach. Możesz (i powinieneś!) również poprosić o okazanie państwowej licencji tatuażu artysty, aby upewnić się, że spełnił on niezbędne wymagania (takie jak na przykład kurs bezpieczeństwa na temat patogenów przenoszonych przez krew. -to ważne). A jeśli artyści nie używają rękawiczek i jednorazowych igieł, biegnij. Szybko. Jakie są niektóre zagrożenia związane z tatuażem? Reakcje na tatuaż nie są częste, ale kiedy zdarzają się, są trudne do wyleczenia. Dr Henry mówi, że czerwony barwnik jest jednym z najczęściej występujących barwników, na które zgłaszana jest alergia, więc jeśli to jest kolor, którego chcesz użyć, najpierw porozmawiaj ze swoim dermatologiem o swoich obawach. A jeśli wcześniej miałeś reakcje alergiczne na farbę do włosów, sztuczną biżuterię lub tanie zapachy, dr Zeichner mówi, że możesz mieć większe ryzyko wystąpienia reakcji, więc ponownie porozmawiaj z lekarzem. Co powinieneś zrobić po zrobieniu tatuażu? Unikaj zbiorników wodnych przez dwa tygodnie po zakończeniu tatuażu. W tym czasie trzymaj się prysznica (bez kąpieli!) I unikaj saun, wanien z hydromasażem, basenów, jezior, oceanów, stawów – masz pomysł – aby zapobiec infekcji. Będziesz nawet chciał uniknąć forsownych czynności, które mogą powodować duże pocenie się, takich jak ćwiczenia. Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej. Jeśli chodzi o pielęgnację tatuażu, Roman mówi, że przez pierwsze kilka dni zostaw jest czysty i suchy. Myj go dwa razy dziennie bezzapachowym, delikatnym środkiem myjącym, osusz i pozwól mu wywietrzyć. Po tych kilku pierwszych dniach tatuaż wysycha, napina się i lekko swędzi, ale nie drap! Zrywanie strupów i skóry może również usunąć część atramentu. Zamiast tego kontynuuj mycie go dwa razy dziennie delikatnym środkiem czyszczącym i dodawaj lekkie warstwy bezzapachowego balsamu lub płynu do tatuażu, aby złagodzić swędzenie i utrzymać nawilżenie skóry. Cetaphil Gentle Skin Cleanser Dr. Bezzapachowe mydło w płynie Bronner’s Baby bezzapachowe After Inked Tattoo Moisturizer & Aftercare Lotion Lubriderm Daily Moisture Body Lotion Po całkowitym wygojeniu tatuażu musisz na zawsze pokryć przyssawkę kremem przeciwsłonecznym, aby zapobiec rozpadaniu się i blaknięciu kolorów, w zależności od obu skór. Jak długo trwa tatuaż wziąć, by się zagoić? Po dwóch tygodniach tatuaż powinien być całkowicie zagojony, jeśli został odpowiednio wyczyszczony, nawilżony balsamem bezzapachowym i poza tym pozostawiony w spokoju. twojego projektu nie zagoiło się prawidłowo lub jeśli masz jakieś zaniki na drodze i chcesz to poprawić, złóż wizytę swojemu z przyjemnością naprawi wszelkie niedoskonałości za darmo (jeśli błąd był jego winą) lub za symboliczną opłatą (jeśli dostaniesz poprawki). Brooke ShunatonaBrooke Shunatona jest współtwórcą Ta zawartość jest tworzona i obsługiwana przez firmę zewnętrzną i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom w podaniu ich adresów e-mail. Więcej informacji o tej i podobnych treściach możesz znaleźć na
gdy tatuaże z białym tuszem są wykonane poprawnie, wyglądają niesamowicie., Są niezwykle subtelne, szczególnie na jaśniejszej skórze i mogą przybierać wiele różnych form. Małe kontury białego atramentu mogą akcentować tatuaż bardziej niż czarny atrament, a to dobry sposób na tatuaż czegoś, co normalnie świeci.
Nadszedł moment chyba najbardziej wyczekiwanego przez Was posta! Poza MasterChefem nigdy nie miałam tyle pytań dotyczących jakiegoś wątku, co odnośnie posiadanych przeze mnie tatuaży. Wasza ciekawość jest ogromna i swoim wpisem chcę jednocześnie rzucić światło na takie kwestie jak wybór tatuatora oraz jak dbać o taką dekorację. Ale również będzie troszeczkę osobistych wyznań i wyjaśnienie, co oznaczają moje tatuaże. Widzę, że o dziwo, jest to dla Was bardzo nurtujący wątek. Aby wygodniej się wszystko czytało, pomyślałam, że najlepsza będzie forma tatuażowego Q&A. Każdy szybko i łatwo, znajdzie te treści, i te odpowiedzi, które najbardziej go interesują. WIĘC CO? ZACZYNAMY! Żywa galeria na ciele. Fot: niesamowita GRYMUZA KIEDY ZROBIŁAM SWÓJ PIERWSZY TATUAŻ? ILE MIAŁAM WTEDY LAT? Mój pierwszy tatuaż zrobiłam w lipcu 2014 roku. Miałam wtedy 25 lat. Nie wiem, czy istnieje idealny i optymalny wiek na robienie sobie takiej dekoracji. Nosiłam się zamiarem zrobienia go dużo wcześniej, ale chciałam być w 100% pewna swojej decyzji. Nie żałować jej za kilka lat i wybrać odpowiedniego artystę na autora. Robiąc sobie tatuaż, musimy mieć świadomość, że będzie on z nami już do końca życia i z takiego założenia należy wychodzić. Dlatego, gdy pisze do mnie mnóstwo 16-latków czy 17-latków z pytaniami, najczęściej sugeruję im poczekać. I to nie tylko do czasu uzyskania pełnoletności. Jeśli faktycznie będziecie zdeterminowani i zmotywowani do tego, by robić sobie tatuaże, Wasza miłość nie będzie do niech mniejsza 3 czy 4 lata później. A jeśli się okaże, że to była chwilowa moda, to nie będziecie żałować i szukać sposobów pozbycia się niechcianych wzorów. Ja od momentu, kiedy zdecydowałam, że chcę się wytatuować, do dnia, kiedy igła dotknęła mojej skóry, czekałam 4 lata i dzisiaj jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. JAK WYBRAĆ TATUATORA? Zdjęcie: Paulina Wierzgacz, dłonie: Bartosz Panas Przede wszystkim nie popełniać tego samego błędu, co większość osób. Nie wybierać najpierw wzoru a później artysty, TYLKO NAJPIERW WYBRAĆ ARTYSTĘ, a potem przedyskutować z nim wzór! To jest super ważny punkt, jeśli chcecie mieć na sobie autorski, piękny i wyjątkowy tatuaż, a nie chałturę z kalki. Ja bardzo długo się wahałam kto będzie najbardziej pasującą osobą do mojego charakteru. Wiem, jednak z własnego doświadczenia i studiów na ASP, że nienawidziłam zmuszania mnie do malowania rzeczy, które mnie nie interesują. Jasne, mogę namalować Wam bukiet słoneczników albo narysować portret. Potrafię. Nie zrobię tego jednak z taką radością jak namalowanie abstrakcyjnego, wielkoformatowego, pejzażu. Bo to zawsze była moja bajka i miłość. Tak samo jest z tatuatorami. Nie wymagajcie od tatuatora zajmującego się old schoolem aby katował się robieniem realistycznych wzorów, szczególnie widząc, że to nie jego bajka i nie czuje się w tym dobrze. Znajdźcie talent i styl, a potem poproście o wzór. Jeżeli przeglądam czyjeś portfolio i podoba mi się 30-40 % prac, w życiu do takiej osoby nie pójdę, ponieważ nie tworzy ona konceptów spójnych z moją estetyką. Jeśli natomiast patrzę na prace artysty i 95% prac i więcej trafia do mnie i chciałabym je nosić na swojej skórze, to znaczy, że to jest dobry wybór! Wtedy nie ważne, jaki pomysł będę miała, wiem, że ta osoba, przepuszczając to przez filtr własnej wrażliwości, zrobi to pięknie i wyjątkowo. Ja natomiast, taki klejnot i dzieło będę nosiła na swojej skórze z radością do końca życia. fot: Paulina Wierzgacz CIEKAWOSTKA: Ja jadąc do swojego tatuatora na sesję, nie znam nigdy wzoru, który będę miała wykonywany danego dnia. Widzę go dopiero przed tatuowaniem i jeśli coś mi się w nim nie podoba, jest wtedy modyfikowany. Co ciekawe, ja nigdy nie musiałam prosić o modyfikacje. Za to widząc wzór, który został stworzony dla mnie, nie raz płakałam z radości i wzruszenia. Ta konkluzja prowadzi mnie do kolejnego pytania, które bardzo często mi zadajecie, czyli… W jeszcze starej pracowni Bartka. Kalka już na skórze, ja w pełnej ekstazie, nie mająca jeszcze pojęcia, jakiego bólu zaraz doświadczę… KTO MNIE TATUOWAŁ? ORAZ CZY WSZYSTKIE MOJE TATUAŻE SĄ JEDNEGO AUTORA? Bardzo długo się zastanawiałam, jak powinien wyglądać mój pierwszy tatuaż, aż mój brat, kiedy odwiedziłam go w Oxfordzie, pokazał fanpage Bartka Panasa. Powiedział wtedy: „On jest najlepszy w Polsce siostra, ale nie ma szans, abyś się do niego dostała… No, chyba że będziesz czekała kilka lat w kolejce! Zapomnij.” Już wtedy wiedziałam, że TO ON! TO MUSI BYĆ ON. Nawet jeśli będę czekała dziesięć lat na pierwszy tatuaż. Przynajmniej będzie właśnie taki, jaki chce! Nigdy bowiem nie zakochałam się w talencie jakiegoś tatuatora tak, jak w pracach Bartka. Kocham jego detal, poczucie humoru, kompozycję. Wszystko w jego wykonaniu jest idealne, wywarzone i wymarzone. Od samego początku prace Bartka mnie zachwycały. Mogłabym nosić na sobie prawie każdy jego wzór i byłabym zachwycona. Do tej pory Bartek Panas czasem wspomina mojego maila, czy naszą pierwszą rozmowę telefoniczną śmiejąc się z tego, jak komicznie ona wyglądała… Wtedy jeszcze nie wiedziałam jakie informacje się podaje tatuatorowi, prosząc go o pracę. Jako że pierwszy tatuaż miał być na nodze, to pomyślałam, że warto jest napisać, o rozmiarze mojego uda, kondycji skóry i mnóstwie pierdół, które nie wiem czemu wtedy uważałam za istotne. Bartek okazał się bardzo cierpliwy. Zdziwił się, kiedy w słuchawce słyszał głos dziewczyny, która brzmiała odrobinę jak psychofanka. Śmiejąca się i płacząca z radości jednocześnie. Nie mogłam uwierzyć, że jadę na sesję do człowieka, który w 100% odpowiada mi artystycznie, i to właśnie on stworzy wymarzoną Indiankę, będącą wspomnieniem najpiękniejszego dnia mojego życia! W tym zdaniu linkuję studio Bartka, które się mieści w Warszawie i nazywa się Caffeine Tattoo Studio by Bartosz Panas. Pisząc na jego adres, możecie się umówić na sesję, poznać artystów tam pracujących i zobaczyć ich portfolio, zanim się zdecydujecie na spotkanie z igłą i tuszem. Kolejne cudo autorstwa Bartka Panasa. Znajomość z Bartkiem przerodziła się w coś więcej. Generalnie okazało się, że tatuowanie jest dość intymną i specyficzną pasją. A ja przez to, że nie znoszę bólu ze zbyt dużą godnością, Bartek miał okazję widzieć mnie w poważnie opłakanym stanie i różnych okolicznościach. Wspierał, rozumiał, tłumaczył, edukował. Wtedy też dotarło do mnie, że niezwykle ważne jest cenić i szanować tatuatora, który z nami pracuje, bo już do końca życia będziemy nosić jego „znak” na sobie. Dobrze, by ten człowiek był fajną, ciekawą i dobrą osobą, a nie bucem i chamem. Bartek poza byciem niesamowitym artystą stał się dla mnie drugim, starszym bratem, powiernikiem tajemnic i cudownym człowiekiem, którego szczerze uwielbiam. Na przełomie tych lat, miałam także okazję poznać jego cudną żonę, dzieci i zaprzyjaźnić się z nimi oraz całym studiem. Stąd też wybór Bartka, na autora rękawa, był raczej oczywistą decyzją. Kolejnym artystą, którego pracę noszę na sobie, jest Kamil Czapiga. Ja wiem, znowu gigant polskiej sceny tatuażu, ale cóż zrobić. Miałam szczęście i cierpliwość, by czekać na miejsce u najwybitniejszych osób w tym fachu. Kamil Czapiga jest mistrzem dot worku i bardzo barwną postacią tatuażowego świata. Bałam się tatuowania u Kamila, ponieważ u niego chciałam zrobić okolice kręgosłupa i tylną część szyi. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy podczas sesji zasnęłam i praktycznie nie pamiętałam bólu! Okazało się wtedy, że Bartek Panas słynie w naszym cudnym kraju z bycia prawdziwym rzeźnikiem i de facto, jeśli przetrwasz tatuowanie przez Panasa, to przetrwasz wiele. Widać miałam dobrą szkołę ;). Mój tatuaż od Kamila prezentuje się tak. Wnioski: Uważam, że warto jest czekać miesiącami na upragnionego tatuatora, który w każdym calu spełni nasze wymogi i marzenia, a nie iść do znajomego znajomej, bo ma wolne miejsce już w weekend i zrobi to „po znajomości”. Przy tak permanentnym dekorowaniu swojego ciała nie warto jest iść na żadne kompromisy. Czy tatuowanie boli? Na zdjęciu Kordian Korsakowski i Bartek Toczek, jeszcze za czasów pracy w Caffeine. Fot: Paulina Wierzgacz Czy boli?! NIE, NO COŚ TY! Jak niby kilkanaście igieł wbijających się w Twoją skórę jednocześnie, wtłaczających tusz, obijających się chwilami o kości przez kilka godzin non stop, miałoby boleć?! To przecież czysta przyjemność… Sytuacja ze zdjęcia chyba najlepiej opisuje, co czułam w trakcie mojej pierwszej sesji tatuażu w życiu. Bartosz nie uznaje znieczuleń miejscowych. Są one dla niego zupełną ostatecznością. Zmieniają bowiem strukturę skóry i może ona później gorzej wchłaniać tusz. Rzeźnickie podejście, aczkolwiek później patrząc na wzór, nie mam grama pretensji ;). Pamiętam, że tamtego dnia darłam się i kręciłam jak nienormalna, aż w końcu część ekipy pracująca wtedy w studio przyszła mi pomóc i wesprzeć mentalnie. Co jest ciekawe, wszystkie osoby na tym zdjęciu, widziałam wtedy pierwszy raz na oczy. Więc z mojego punktu widzenia stwierdzenie, że tatuaż boli, to duże niedopowiedzenie. Tatuaż NAKUR**A! Oczywiście są miejsca, które bolą mniej jak np. ramie, czy łydka, a są takie miejsca, które przeważnie bolą koszmarnie (żebra, wewnętrzna część kolana, łokieć, klatka). Jest to jednak kwestia bardzo indywidualna i osobista, ponieważ każdy z nas ma inny próg bólu i wytrzymałości. Mój jest żałosny… Jak należy dbać o tatuaż? Fot: Paulina Wierzgacz Zaraz po wykonaniu tatuażu, na świeżo, trzeba bardzo zadbać o higienę tatuowanego miejsca. Jest to spory stan zapalny i miejsce, do którego z łatwością mogą się wdać różne, niechciane bakterie i zarazki. Ja zaraz po tym, jak zostanę zabezpieczona opatrunkiem w drodze do domu, kupuję krem Bepanten, folię, mydło Biały Jeleń lub jakiś delikatny płyn do higieny intymnej, ręczniki papierowe i plaster. Klasycznie. Możecie także kupić jeden z dedykowanych kremów do tatuażu, także świetnie się sprawdzają, ale ja jestem jakoś niewolnikiem przyzwyczajeń. Pierwszą noc zawsze śpię w folii. Opatrunek zmieniam 2-5 razy dziennie. Zależy od pory roku i ilości aktywności, jakie wykonuję. Drugiej nocy staram się już spać bez folii, aby skóra mogła oddychać. Jestem bardzo uważna, nie używam wtedy ubrań ze sztuczną domieszką, nie pocieram ręcznikiem, nie podrażniam dodatkowo już podrażnionego miejsca. Zawsze tatuaż przemywam letnią wodą, delikatnie oczyszczam hipoalergicznym mydłem i punktowo przyciskając ręcznik, oczyszczam ranę. Nakładam Bepanten i zakładam folię. Musicie jednak wziąć pod uwagę, że ja nie mam małych tatuaży. U mnie zawsze była rozorana znaczna część ciała w momencie, kiedy wychodziłam ze studia. Przy mniejszych wzorach czas leczenia jest krótszy i znacznie mniej odczuwalny. Kiedy tatuaż jest już idealnie wygojony, nie przestajemy o niego dbać i go pielęgnować! To bardzo ważne, ponieważ to jest chwila, kiedy mnóstwo osób psuje tę misterną pracę i po dwóch-trzech latach, wzór jest do poprawki. Mam tu na myśli pielęgnację, którą powinniśmy stosować już na zawsze, jeśli chcemy się cieszyć intensywnie zaznaczonym wzorem przez wiele lat. Ja każdego dnia ścieram moją skórę szorstką rękawicą, by pozbawiać się regularnie martwego naskórka, dwa razy w tygodniu robię mocny peeling i CODZIENNIE natłuszczam całe ciało masłem shea, masłem kakaowym lub innymi olejkami. Poza tym NIGDY nie wyjdę na zewnątrz bez nałożonych filtrów UVA i UVB na tatuaż. Musi być to wysoki filtr. 50 lub więcej. Zazwyczaj kupuję spray hipoalergiczny z filtrem, wodoodporny, dla dzieci z firmy Ziaja. W sezonie letnim zużywam mniej więcej trzy pełne butelki, więc niemało. Do tego, jeśli jestem w gorącym miejscu jak Indonezja, Senegal, Maroko, czy inne super ciepłe destynacje, wtedy czynność powtarzam nawet do 5 razy dziennie. Filtr z upływem godzin się zużywa i nie chroni tatuażu, jak powinien. Mój chłopak Paweł był idealnym przykładem na to, jak nie należy postępować z tatuażami. Nie dbał o nie, nigdy nie nakładał filtrów, nie zastanawiał się nad tym. Jak tylko zaczęliśmy się spotykać, zabrałam go do najsłuszniejszego według mnie studia, i w Caffeinie Franek zajął się naprawianiem jego wyblakniętych wzorów. Dał im drugie życie. Od tej pory, Paweł pokornie się smaruje filtrami i dba, by sytuacja się nie powtórzyła. Paweł i jego tatuaże w Indonezji Kiedy możemy wrócić do treningów po zrobieniu tatuażu? I znowu, TO ZALEŻY. Zależy od wielkości tatuowanego miejsca, zależy od wrażliwości skóry i możliwości regeneracyjnych naszego ciała, zależy co rozumiemy przez słowo „trening” ;). W mim środowisku trenerskim przyjęło się, że dobrze jest odczekać przynajmniej tydzień, aby nie narażać tatuażu na falę bakterii, obtarcia czy mało higieniczny kontakt z maszynami na siłowni lub asortymentem, którego dotyka każdy. Ja najczęściej wracałam do treningów po 5-9 dniach, ale przy maleństwach takich, jak napis na przedramieniu czy coś, co ma dosłownie kilka centymetrów, myślę, że 3-5 dni spokojnie wystarczy. Na czas treningu dobrze jest jednak mimo wszystko zakleić tatuaż albo zasłonić go folią. Tatuaże i aktywność fizyczna jak najbardziej idą ze sobą w parze. Wspomnienia chyba najpiękniejszej do tej pory majówki w życiu. Na zdjęciu moje przyjaciółki, Ala, Kasia i Tatry <3. Co moja rodzina sądzi o tatuażach? To zależy, o którą część rodziny pytacie. Tak, jak być może widzieliście na finale programu MasterChef, gdzie pojawiła się moja rodzina, mój brat jest cały wytatuowany. Włącznie z szyją. To on mi pokazał tatuaże Bartka Panasa i zaraził mnie tą myślą. Kiedyś nawet jak byłam młodsza i uczyłam się w Liceum Plastycznym, kupował mi świńskie skóry i dawał maszynkę, tłumacząc, że bycie tatuatorem powinno być moim powołaniem! Ja i mój brat na chwilę przed Wigilią. Kolorowe rodzeństwo :). Do tej pory odwiedzając go w Oxfordzie na świętach, pokazujemy sobie tatuaże i opowiadamy, co nowego zrobiliśmy sobie na ciele. Nas to cieszy, fascynuje i w pewnym sensie łączy. Zarówno bycie ekstrawertykiem, miłość do tatuaży, miłość go gotowania i świetnej kuchni. Bartek prowadzi świetną restaurację w Oxfordzie. Szczerze polecam, jeśli się wybieracie w tym kierunku, dajcie mi znać na priv, to Was pokieruję :). Mój brat Bartek i jego synek Noah, kiedy był jeszcze maluchem. Bartek tutaj jeszcze z „czystą” szyją. A nasza Mama? No cóż, ona nienawidzi tatuaży. Nie znosi ich szczerze. Pamiętam, że gdy robiłam pierwszy w życiu i zadzwoniłam już ze studia, żeby ją poinformować, co się stanie, to kazała mi obiecać, że będzie to jakiś mały motylek na kilka centymetrów. Kilka godzin później skończyłam z Indianką i czerwoną pandą na większość nogi, biodro oraz kawałek tyłka i słysząc zawód w jej głosie, było mi strasznie. Z mamą mam bardzo bliski kontakt i jest ona najważniejszą osobą w moim życiu. Nie cierpię sprawiać jej przykrości ani dostarczać powodów do smutku. Prawda jest jednak taka, że to jest moje ciało i byłam pewna, że finalnie pokryję je częściowo tatuażami. Mimo że niechętnie, to w końcu to zaakceptowała i jak się okazuje, świat się nie zawalił, ja wyszłam na ludzi, tak przynajmniej sądzę 😉 i tatuaże stały się w dużej mierze integralną częścią mnie samej. Mama kiedyś nawet przyznała, że po cichu oglądała portfolio Bartka Panasa i musi przyznać, że jest on świetny! Nie zmienia to jednak faktu, że nadal w trakcie świąt Wielkanocnych albo Bożonarodzeniowych, kiedy siedzimy przy wspólnym stole i jakaś ciocia albo wujek mówią, że ja to jednak mam świetne te tatuaże, to moją mamę szlag trafia. Zawsze wtedy prosi o to, żeby milczeli, bo jeszcze bardziej mi się poprzewraca w głowie… Kocham ją za to i za wszystko inne! Mamę mam najcudowniejszą na świecie! Czy tatuaż to grzech? Jeśli tak, to dla mnie nie ma już nadziei :D. Czy warto się tatuować? Tyle osób zadało mi to pytanie, że aż mnie wryło! Skoro pytacie o to jakąś dziewczynę z Instagrama lub z Facebooka, to znaczy, że nie powinniście się tatuować i nie jesteście gotowi na taki krok. Lub też, kieruje Wami niezdrowa motywacja. Kurczę, to jest Wasze ciało i musicie być świadomi, że tatuaż zostanie do końca życia. Zanim go sobie zrobicie, pomyślcie, jaki macie typ pracy i czy przez to nie zamkniecie sobie różnych ścieżek. Niestety Polska jest specyficznym krajem i mimo że mentalność ludzi etapowo się zmienia, to ciągle jednak jesteśmy zamknięci i tatuaż bywa kojarzony negatywnie. Dlatego też nie powinien on być wykonywany pod wpływem impulsu, bo zwyczajnie możecie tego żałować. Kolejnym pytaniem, jakie musimy sobie zadać, to, po co w ogóle to robimy? Tatuaż powinien nam dawać radość, być dla nas dekoracją, być ciekawym urozmaiceniem. Jest to kwestia bardzo intymna. Nie róbcie nigdy tatuaży, po to, by komuś coś udowodnić, by komuś zrobić na złość, by komuś zaimponować. Bo jest to głupie i dziecinne a finalnie za kilka lat może być drogą prosto do smutku, frustracji i żalu. Trochę głupio nie? fot: Erill Co oznaczają moje tatuaże? Wszystkie są związane z podróżami. Pierwszy mój tatuaż, czyli Indianka trzymająca czerwoną pandę w dłoniach, odwołuje się do okresu mojego życia, kiedy mieszkałam w USA. Sporo wtedy podróżowałam po tym kraju, ale nigdy przedtem i już nigdy później, nie byłam tak szczęśliwa, jak podczas zejścia na dno Wielkiego Kanionu i spania tam. Dźwięk rzeki Kolorado, latające nad moją głową kondory, czerwono-pomarańczowe skały i spokój. Ogromna radość wewnętrzna! Wiedziałam, że tamtą, konkretną podróż i tamto wspomnienie muszę utrwalić na swoim ciele w wyjątkowy sposób. W głowie miałam już pomysł, jak chcę, by to było pokazane. Dlatego też tak długo szukałam tatuatora, który by pokazał tę wizję dokładnie, tak, jak o tym marzę. WARTO BYŁO! A to kilka wspomnień fotograficznych tamtego, magicznego czasu: Tak wygląda miłość do Kanionów <3 Rękaw natomiast jest dość frywolnym zbitkiem fantazji Bartka Panasa i moich własnych, na temat podróżowania. Jest tu piratka, która patrzy przez lunetę, wypatrując statku na horyzoncie. Znalazł się tu krab trzymający złote dukaty. Jest palma na samym łokciu, za którą w trakcie tatuowania chciałam zabić Bartka. Jest małpka, są tropiki, jest wielka papuga. Czyli wszystko to, co kocham… Kolory, radość, rośliny, kwiaty, podróże, tropiki, palmy i WOLNOŚĆ. Cała ja w jednym rękawie! fot: Paulina Wierzgacz Czarno białych kwiatów na moim kręgosłupie nie będę Wam tłumaczyć. Jest to tatuaż, który odwołuje się do mojej mamy i babci. Dwóch najukochańszych kobiet w moim życiu. Resztę pozostawię sobie. Ufff, dobrnęłam do końca tego wpisu! Aż nie mogę uwierzyć! Świadomie nie wypisałam tatuatorów, których polecam we Wrocławiu, czy Warszawie, ponieważ jest to temat rzeka. Jeśli chcecie, to zrobię oddzielny post z podziałem na miasta, tłumacząc różne style każdego z artystów oraz odpowiem na dalsze pytania. A teraz Was przytulam i lecę zrobić sobie herbatkę! Jeśli mało Wam moich przemyśleń, ZAPRASZAM TUTAJ! MIŁEGO DNIA!
Wojciech Węgrzyniak. "Zakaz tatuaży w Kpł 19,28 [księdze Kapłańskiej - przyp. red.] wynikał z tego, że tatuowano się na znak przynależności do cudzych bogów, wypisując często ich imiona" - napisał ks. Węgrzyniak - "Dzisiaj, jeśli tatuaż nie ma charakteru antyreligijnego nie jest grzechem, tak jak nie jest grzechem golenie
Tatuaże są coraz popularniejsze. Wyobraźmy sobie, że w końcu znaleźliśmy artystę idealnego, który robi nam wymarzony wzór. Ale co potem? Jak dbać o tatuaż tak, żeby cieszyć się nasyceniem kolorów i jak najlepszym wyglądem tatuażu przez lata? Rozwiejmy więc wszystkie wątpliwości i niejasności o tym, jak dbać o tatuaż! Jak dbać o świeży tatuaż? - Odpowiednie przygotowanie skóry Przed zrobieniem tatuażu, najlepiej przez dwa tygodnie przed umówioną sesją, należy nawilżać skórę. Nie jest to wymagane, ale każdy tatuator na pewno to doceni. Odpowiednio nawilżona skóra w miejscu, w którym mamy mieć wymarzoną ozdobę, znacznie ułatwi wbicie tuszu pod skórę, ponieważ skóra będzie bardziej elastyczna. Jest to szczególnie ważne w miejscach które mają tendencję do przesuszania się, np. w przypadku robienia tatuażu na dłoniach lub nogach. Jednocześnie warto pamiętać, żeby używać kremów lub balsamów z naturalnymi składnikami, a w dzień sesji nie używać już żadnych kosmetyków. Bardzo ważnym punktem w przygotowaniu skóry do tatuażu jest również unikanie słońca. Opalona skóra nie tylko jest podrażniona, co znacznie utrudnia pracę tatuatorowi, ale jeśli mamy do czynienia z oparzeniem słonecznym, może to zupełnie zaprzepaścić szansę na zrobienie tatuażu. Podrażniona opalaniem skóra to także możliwość odczuwania większego bólu, co będzie szczególnie uciążliwe przy dużych tatuażach. Jak zrobić paznokcie hybrydowe? Jak dopasować ubrania do sylwetki? Co oznaczają worki pod oczami? Czy da się ich pozbyć? Jak dbać o tatuaż? Pielęgnacja będzie różnić się w zależności od wielkości, rodzaju użytego tuszu, sposobu robienia tatuażu, a przede wszystkim miejsca w którym dany tatuaż się znajduje. Należy też stosować się do zaleceń które przedstawi nam tatuator. Jednak poniższe punkty są uniwersalne, jeśli chodzi o pielę przemywać tatuaż, ale warto ograniczyć się do delikatnych, naturalnych substancji myjących. Intensywne żele pod prysznic o wyszukanych kompozycjach zapachowych zdecydowanie odpadają. Najlepiej zaopatrzyć się w specjalnie przeznaczone do tatuaży mydło ze srebrem, a jeśli potrzebujemy czegoś bardziej dostępnego, można sięgnąć po naturalne delikatne mydło, np. z Alepii. Należy też pamiętać aby przy myciu nie szorować tatuażu.  2. Po umyciu i wyschnięciu skóry należy sięgnąć po krem, który nawilży nasz tatuaż i wspomoże jego gojenie. Tyle ile osób, tyle preferencji dotyczących kremu do gojenia. Ważne, żeby był bogaty w dobroczynne dla skóry składniki odżywiające i nawilżające. Przy braku nawilżenia nasz tatuaż może sprawiać trudności w gojeniu, stać się zaczerwieniony i wyblakły. Dlatego utrzymanie odpowiedniego nawilżenia w miejscu tatuażu i na niewielkim obszarze wokół jest tak kroki należy powtarzać po sobie w kółko co kilka godzin. Szczególnie ważne jest to przez pierwsze dni gojenia. No dobrze, wiadomo już więc, jak pielęgnować tatuaż przez pierwsze dni od zrobienia tatuażu. Ale co dalej? Jak się przygotować do zrobienia tatuażu. Przez pierwsze od zrobienia tatuażu, oprócz utrzymywania higieny i nawilżania, nie należy pić alkoholu, ponieważ alkohol rozrzedza krew. A rozrzedzona krew oznacza dłuższy okres gojenia, co może wpłynąć negatywnie na ostateczny wygląd tatuażu. Należy też ograniczać bezpośrednią ekspozycję na słońce. Jeżeli mamy do czynienia z dużym tatuażem, szczególnie w okresie letnim, warto ograniczyć wyjścia na zewnątrz do minimum. Nie tylko unikniemy kontaktu ze słońcem (a warto pamiętać, że na świeży tatuaż absolutnie nie wolno nakładać kremu z filtrem UV), ale także unikniemy możliwych otarć lub nadmiernego wydzielania się potu, który może zaszkodzić tatuażowi. W miarę możliwości warto też ograniczyć wysiłek fizyczny, szczególnie w miejscach w których szaleją bakterie, np. na siłowni. Niedozwolone są także długie kąpiele; przy świeżym tatuażu warto więc ograniczyć się do kilkuminutowego prysznica. Wykluczone są też kąpiele we wszelakich akwenach wodnych. W takich wodach mogą znajdować się bardzo groźne bakterie, które mogą wywołać infekcję. Absolutnie nie wolno tatuażu drapać (a swędzieć na pewno będzie, ponieważ jest to normalne w procesie gojenia). Jak dbać o świeży tatuaż? Przez pierwsze tygodnie od zrobienia tatuażu należy go dokładnie obserwować. Zazwyczaj proces gojenia trwa od dwóch tygodni do miesiąca, oczywiście w zależności od wielkości i miejsca. Przez ten cały czas nawilżamy go, choć można nieco zmniejszyć częstotliwość nakładania kremu. Wciąż nosimy raczej luźne ubrania aby nie powstały żadne otarcia, a długie kąpiele są możliwe dopiero po około miesiącu od zrobienia tatuażu. W tym okresie zazwyczaj można już mniej więcej zobaczyć ostateczny wygląd tatuażu, przy czym możliwa jest konieczność poprawki. To jest właśnie ten czas, w którym na tę poprawkę należy się udać. Trzeba jednak pamiętać, że po poprawce przechodzimy przez cały proces ponownie, tj. trzeba tatuaż regularnie myć, nawilżać i zwracać uwagę na przeciwwskazania. Jak pielęgnować tatuaż? Przez kolejne lata od zrobienia tatuażu należy po prostu w dalszym ciągu o niego dbać. Nie należy zapominać o nawilżaniu go, chociaż kilka razy w tygodniu. Jeśli chcemy cieszyć się wspaniałym wyglądem tatuażu przez długie lata, przy każdorazowym wyjściu na zewnątrz, szczególnie w lato, trzeba koniecznie używać kremu z filtrem UV. Przy tatuażach nie należy się także opalać. Nawet, jeżeli podczas opalania używamy kremu z filtrem UV, długotrwała ekspozycja na słońce może tatuaż uszkodzić, a jeśli mamy do czynienia z tatuażem kolorowym, niektóre kolory mogą bardzo mocno wyblaknąć. Jak dbać o tatuaż? Jak więc widać, dbanie o tatuaż nie jest tak proste, jak może się wydawać, a oprócz tego nawet miesiąc po zrobieniu tatuażu wciąż jesteśmy ograniczeni w niektórych kwestiach. Jednak zdecydowanie warto, gdyż odpowiednio zadbany tatuaż to ozdoba na lata, która stale będzie nas cieszyć. Jednak oprócz pielęgnacji należy również pamiętać, aby przed wybraniem tatuatora upewnić się, że utrzymuje on odpowiednie warunki sanitarne, a wszystko jest jednorazowe i higieniczne. W razie wątpliwości, należy zapytać osoby robiącej nam tatuaż o niezbędne kroki w jego pielęgnacji. Unikniemy w ten sposób błędów, które zdarzają się przy dbaniu o pierwszy
Jeśli nie masz pewności co do tego, ile chcesz mieć tatuażu, zważaj ponownie. Zawsze będziesz mieć możliwość zrobienia tatuażu, ale jego usunięcie będzie znacznie trudniejsze. Jeśli już zdecydowaliśmy, ale jeszcze trochę boi się wszystkiego, co usłyszał od przyjaciół i znajomych, czytać mity na temat tatuaży.
TatuaĹĽ zostanie z wami do koĹ„ca ĹĽycia. WĹ‚aĹ›nie dlatego poza wybraniem odpowiedniego studia tatuaĹĽu jak i samego tatuatora, warto wiedzieć jak dbać o swoje nowe dzieĹ‚o. Niestety w sieci znajdziecie wiele nieprawdziwych informacji, a stosowanie ich moĹĽe skoĹ„czyć siÄ™ nawet bardzo Ĺşle dla waszego zdrowia, dlatego czytajcie uwaĹĽnie i notujcie. Jak dbać o tatuaĹĽ? Czego unikać przy nowym tatuaĹĽu? Jak dbać o Ĺ›wieĹĽy tatuaĹĽ latem? Wychodzicie ze studia, zadowoleni, z nowÄ… dziarkÄ…. Macie ochotÄ™ od razu pokazać jÄ… absolutnie kaĹĽdemu, no moĹv class="td-post-next-prev-content">Poprzedni artykuĹ‚Jak zorganizować piknik? PomysĹ‚y na kaĹĽdÄ… pogodÄ™!
Co zrobić, kiedy tatuaż traci kolor? Nie wygląda jak tuż po zrobieniu? Kiedy warto umówić się na poprawki tatuażu? Na tych kilka pytań i więcej odpowiem w d
Pierwsza wizyta w studiu tatuażu to spore przeżycie, któremu zwykle towarzyszy wiele pytań i wątpliwości. Dziś postaramy się rozwiać przynajmniej część z nich, podpowiadając co warto wiedzieć nim zdecydujesz się na tatuaż i jak przygotować się do jego wykonania. Właściwe przygotowanie jest bowiem kluczem do zachowania zdrowej skóry i odpowiedniego wyglądu tatuażu. Wybór wzoru1 Wybór wzoru2 Wybór tatuażysty3 O czym warto pamiętać przed wizytą w studiu tatuażu?4 Wykonanie5 Czy wykonanie tatuażu boli?6 Pielęgnacja Obojętnie czy decydujesz się na dużą grafikę czy na tatuaż w skali mikro, wzór trzeba dobrze przemyśleć. W końcu będzie Ci on towarzyszył przez resztę życia. Kształt, wypełnienie, styl, kolor – to wszystko składa się na ostateczny efekt. Skarbnicą wzorów i inspiracji są np. Pinterest i Tumblr. Projekt może wykonać też dla Ciebie tatuażysta. Wybór tatuażysty Wybranie odpowiedniej osoby, która zrobi Ci tatuaż w dużym stopniu decyduje o jego efekcie końcowym. Każdy artysta ma swoją ulubioną stylistykę, dlatego warto wcześniej skonsultować ze studio, kto Twój pomysł zrealizuje najlepiej. Warto przeglądać też fanpage na Facebooku i Instagramie, gdzie studia tatuażu regularnie publikują efekty swojej pracy. O czym warto pamiętać przed wizytą w studiu tatuażu? Pamiętaj by przed wizytą w studiu tatuażu nie opalać się, nie przyjmować leków rozrzedzających krew oraz nie spożywać alkoholu. Nie wolno także na własną rękę smarować skóry maściami przeciwbólowymi (mogą one np. utrudniać wchłanianie tuszu). Studia tatuażu dysponują sprawdzonymi preparatami, które otrzymasz na miejscu. Wykonanie Zanim tatuażysta wykona tatuaż, najpierw naniesie na skórę wzór na zasadzie tatuażu zmywalnego, byś mógł zobaczyć będzie wyglądał na ciele. Na tym etapie możesz jeszcze zgłosić poprawki. Kiedy już wzór zostanie przez Ciebie ostatecznie zaakceptowany, rozpocznie się etap właściwego wykonania tatuażu. Czas potrzebny do realizacji to kwestia indywidualna, w największym stopniu zależna od wybranego przez Ciebie wzoru. Na mały tatuaż wystarczy ok. 30 minut, na duży trzeba czasem nawet kilku spotkań. Czy wykonanie tatuażu boli? Tak. Oczywiście wszystko zależy od miejsca, w którym wykonywany jest tatuaż, jego wielkości i Twojego progu bólu. Najbardziej bolesne jest wypełnianie tatuażu. Dużo bólu sprawiają także wzory wykonywane na kościach. Pielęgnacja Na świeży tatuaż zostanie nałożony opatrunek. Po jego zdjęciu tatuaż należy umyć ciepłą wodą z płynem do higieny intymnej lub mydłem antybakteryjnym. Tatuaż to rana, o którą trzeba dbać zachowując szczególną higienę. Wytatuowane miejsce może przez jakiś czas być spuchnięte, zaczerwienione, obolałe, podczas pierwszej nocy może pojawić się gorączka. Bez obaw, to normalne. Przez około 2 tygodnie należy kilka razy dziennie smarować tatuaż maścią dostępną w aptece lub taką kupioną w studio. Pod żadnym pozorem nie wolno tatuażu drapać ani usuwać łuszczącego się kolorowego naskórka. Po upływie około dwóch miesięcy tatuaż powinien już być utrwalony. Żeby jednak zachować żywe kolory motywu, najlepiej konserwować je olejkiem migdałowym i oczywiście uważać ze słońcem. Po całkowitym wygojeniu tatuażu pozostaje tylko cieszyć się jego widokiem i… zbierać fundusze na następny. Robienie tatuaży wciąga! Z wykształcenia filozof, co wiecznie dzieli włos na czworo, z zamiłowania blogerka z pasją do pisania. Prywatnie miłośniczka kosmetyków i świec zapachowych.
GP Styrii i GP Austrii F1: Wszystko, co warto wiedzieć o Red Bull Ringu. Formuła 1 musiała się dostosować do sytuacji na świecie. Przed nami pierwszy w tym sezonie podwójny weekend na
Tatuaże to metoda ozdabiania ciała znana od wieków. Pozwalają umieścić na naszym ciele rzeczy ważne dla nas lub po prostu coś, co nam się podoba i chcemy, aby dekorowało naszą skórę. Tatuaże już dawno przestały być kojarzone z półświatkiem czy subkulturami i obecnie cieszą się ogromną popularnością. Jak należycie przygotować się do pierwszego tatuażu, by sesja przebiegła bez komplikacji? Wizyta w studiu tatuażu Pierwszy krok do wykonania permanentnej ozdoby ciała, jaką jest tatuaż to rozmowa z tatuażystą, bądź też kontakt internetowy któremu powierzymy to zadanie. Przed wyborem studia powinniśmy sprawdzić opinie na jego temat oraz przyjrzeć się pracom zatrudnionych w nim artystów, a to po to, by znaleźć styl odpowiadający naszym upodobaniom. Lokale takie jak Hocus Pocus Tattoo Studio udostępniają galerię wykonanych tatuaży, tudzież osoby zainteresowane mogą przeglądać w poszukiwaniu tej właściwej stylizacji dla siebie. Tatuaż jest trwały, dlatego musimy mieć też pewność co do stylu jak i umiejętności tatuażysty. Podczas wizyty lub wymiany wiadomości z wybranym studiem tatuażu powinniśmy zadać kilka pytań dotyczących całej procedury:- Jakie są przeciwwskazania do wykonania tatuażu?- Jak się do niego przygotować ?- Czy w studiu wykonywany jest tylko tatuaż autorski, czy można przynieść własny projekt? - Jak długo trwa gojenie i jak w jego trakcie dbać o tatuaż?- Ile trwa zrobienie tatuażu i ile będzie on kosztował?Pamiętajmy, że te dwie ostatnie kwestie zależeć będą od rozmiaru, umiejscowienia i stopnia złożoności tatuażu. Tatuaż realistyczny czy abstrakcyjny? Ze względu na koszt oraz trwały charakter tatuażu, powinniśmy dobrze przemyśleć jego wykonanie. Wbrew powszechnemu przekonaniu, nie musi to być nic symbolicznego czy odwołującego się do wydarzeń z naszego życia. Tatuaż ma być ozdobą, dlatego może nim być wszystko to, co uważamy za estetyczne np. kwiaty, zwierzęta, przedmioty, postacie – wszystko tak na prawdę zależy od naszych preferencji. Tatuaże występują w rozmaitych stylach, wśród których każdy znajdzie cos dla siebie. Przygotowanie do sesji tatuażu Na wykonanie tatuażu musimy umówić się z pewnym wyprzedzeniem. Przede wszystkim po to, by tatuażysta miał czas przygotować dla nas projekt, jeśli korzystamy z takiej możliwości, ale też po to, byśmy mogli należycie przygotować się do sesji. Jest wiele ważnych informacji o których musimy wiedzieć Sterydy muszą zostać odstawione co najmniej trzy miesiące przed wykonaniem tatuażuleki rozrzedzające krew z 4 dni przed sesją. co najmniej tydzień przed nie powinniśmy się opalać. Ponadto zaleca się około 7 dni przed sesją stosowanie balsamów i kremów nawilżających w miejscu, w którym ma być wykonywany tatuaż. Należy również 2 dni przed sesją nie pić alkoholu, ale jest to jedno z wielu zaleceń o których dowiemy się umawiając na tatuaż. W dniu sesji powinniśmy być wyspani oraz najedzeni. Ponadto warto pamiętać o wygodnym ubraniu podczas, a także dobrym nawodnieniu na dzień przed oraz w dniu wykonywania tatuażu. Warto zatem pamiętać aby wziąć ze sobą coś do picia jak i jedzenia.
. 9tme1ubv10.pages.dev/8839tme1ubv10.pages.dev/5189tme1ubv10.pages.dev/2259tme1ubv10.pages.dev/6959tme1ubv10.pages.dev/7219tme1ubv10.pages.dev/1479tme1ubv10.pages.dev/7109tme1ubv10.pages.dev/2969tme1ubv10.pages.dev/2489tme1ubv10.pages.dev/5419tme1ubv10.pages.dev/1319tme1ubv10.pages.dev/6259tme1ubv10.pages.dev/6059tme1ubv10.pages.dev/1369tme1ubv10.pages.dev/954
wszystko co trzeba wiedzieć o tatuażach