Każdemu chyba zdarzyło się usłyszeć w odpowiedzi na jakieś pytanie: nie zadawaj głupich pytań! Z drugiej strony mówi się, że nie ma głupich pytań; są tylko głupie odpowiedzi. Tymczasem zdarzają się sytuacje, gdy np. z powodu stresu, speszenia, czy ogółu sytuacji, zdarza nam się zadawać bezsensowne pytania. Czy to naprawdę są głupie pytania? Dlaczego niektóre pytania uchodzą za głupie? Czasem ktoś je za takowe uważa, bo nie umie na nie odpowiedzieć. Innym razem chodzi o sprawy bardzo oczywiste. Jakie mogą być więc głupie pytania? Np.: Ania, jak masz na imię? Ile kosztują 2 kg tych jabłek po 4 zł za kilogram? Kiedy najlepiej zrobić Sylwestra? Czy ludzie mieszkający po drugiej stronie Ziemi, chodzą do góry nogami? Czy jak połknę pestkę z wiśni, to w żołądku wyrośnie mi drzewo? A najgłupsze pytania? Nie muszą być wcale śmieszne, ale np. dotyczyć określenia stanu zdrowia tylko na podstawie opisanych w wypowiedzi objawów – można je spotkać najczęściej na różnych forach medycznych i społecznościowych, np: pieściliśmy się z chłopakiem – czy mogę być w ciąży? boli mnie głowa – czy to może być nadciśnienie? ważę 50 kg przy wzroście 152 cm – czy jestem gruba? jestem niski, mam 13 lat, czy jeszcze urosnę? jak mogę schudnąć 10 kg w ciągu tygodnia? zjadłem przeterminowany jogurt – czy coś mi grozi? czy mogę już zdjąć gips z ręki, jeśli mi przeszkadza? Kiedy padają bezsensowne pytania? Odpowiedzi na bezsensowne pytania zwykle nie wnoszą nic do żadnej sprawy; bywają zadawane przez uczniów nauczycielom dla zyskania czasu: dlaczego pion nie może być poziomy? jak wygląda horyzont, gdy do niego dojdziemy? drzwi do klasy są wejściowe czy wyjściowe? czy jak ktoś był jaśnie oświecony, to świecił? czy w czasach ciemnego średniowiecza było ciemno? czy w starożytności jedzono żytnie pieczywo? dlaczego mówimy, że księżyc świeci, skoro on tylko odbija światło słoneczne? Czy na wszystkie pytania istnieją pełne i sensowne odpowiedzi? Nie wszystkie pytania są po prostu głupie, czasem bywają po prostu paradoksalne. Pomijając pytania retoryczne, czasem po prostu można spotkać pytania bez odpowiedzi: czy wszechmogący Bóg może stworzyć kamień, którego nie mógłby podnieść? dlaczego mówi się, że 0 to nic, skoro wielkie liczby mają tyle zer? dlaczego liczby ujemne mają jakąś wartość? dlaczego ósemki nazywają się zębami mądrości, a nie dojrzałości, skoro nie świadczą o czyjejś mądrości? jak nazywają się wszystkie znane odcienie zieleni? Jesteś na randce z dziewczyną, chcesz dobrze wypaść – to dlaczego zadajesz jej dziwne pytania? Dziwne pytania do dziewczyny mogą dotyczyć różnych dziedzin życia: dlaczego nic nie mówisz? (po tym, jak chłopak wygłosi właśnie jakąś tyradę) fajne masz ciuchy – twoje? wygodne te szpilki? Dasz przymierzyć? jaką najdziwniejsza rzecz jadłaś pałeczkami? czy – jako dobra kucharka – przypalałabyś jedzenie, gdyby ktoś cię o to poprosi, bo lubi przypalone? Czy zadał ci ktoś kiedyś nietypowe pytanie? Nietypowe pytania mogą być zaskoczeniem chyba dla każdego: jak zanudzić nudę? czy jak na ziemi będzie za dużo ludzi, to Ziemia poleci w dół? czy można być eleganckim w tenisówkach na wysokich obcasach? dlaczego kolor granatowy to ciemno niebieski, skoro owoc granat w środku jest czerwony? czy wiesz, że patrząc w niebo, patrzysz w przeszłość? do której gry wrzuciłbyś swoich wrogów, aby nimi kierować? po co zadawać pytania, na które wiadomo, że odpowiedź nie istnieje? po co w ogóle zadawać pytanie, jeśli nie oczekuje się odpowiedzi? skoro ciekawość to pierwszy stopień do piekła, dlaczego mówi się, że inteligentna osoba powinna być ciekawa świata? Zobacz też: Oferty pracy w Warszawie Dziwne, nietypowe, bezsensowne – wszystkie te pytania mogą być śmieszne Czy śmieszne pytania zawsze zadaje się, licząc na odpowiedź? Popatrzmy: czy słoń na widok myszy ucieknie na drzewo? czy środa popielcowa zawsze wypada w środę? czy, kiedy się rozwijasz, nie czujesz się jak papier toaletowy? ile pasemek trzeba zrobić na włosach, żeby otrzymać jednolity kolor? czy jak ktoś ma 42. numer buta, to może założyć na nogę dwa buty o numerze 21? czy skoro czarna pasta do zębów wybiela, to biała nie powinna zaczerniać?