Dobrostan Psychiczny. Nasz dobrostan psychiczny jest podstawą naszej energii do życia, działania. Dbanie o siebie zarówno w swerze fizycznej jak i psychicznej jest niezwykle ważne, szczególnie, że nadchodza zimne i szare dni i trudniej może być nam wykrzesac z siebie energię i dbać o dobre nawyki. Co więc robić, żeby w każdym
Czy potrafisz jasno komunikować swoje potrzeby? Czy patrząc w lustro mówisz sobie fajna z Ciebie kobieta? Czy czujesz się bezpiecznie? Czy masz pasję (talent) który rozwijasz i to lubisz? Czy lubisz swoją pracę/ szkołę? Czy często cieszysz się i uśmiechasz? Czy chętnie podejmujesz nowe wyzwania życiowe, nie bojąc się ewentualnych porażek? Czy szanujesz innych ludzi? Czy umiesz przyjmować i dawać komplementy?Jeśli na większość z tych pytań odpowiedziałaś tak- to oznaczy, że prawdopodobnie masz wysokie poczucie swojej wartości. Masz sporo szczęścia. Bo niewiele kobiet może się tym poszczycić. A co jeśli twoje odpowiedzi brzmią nie? Spróbuj teraz odpowiedzieć na takie pytania:Czy czujesz się niepotrzebna? Czy zdarza Ci się, że źle o sobie myślisz? Czy uważasz, że jesteś niewystarczająco ładna, nie dość zgrabna? Czy czujesz się mniej zdolna, inteligentna od innych osób? Czy denerwują Cię komentarze innych na Twój temat? Czy stresują Cię nowe sytuacje i obawiasz się nowych ludzi? Czy mało rzeczy sprawia Ci radość i masz problem, żeby cieszyć się drobnymi rzeczami? Czy często krytykujesz samą siebie? Czy uważasz, że brakuje Ci talentów? Czy cierpisz na zaburzenia odżywiania? Czy za wszelką cenę szukasz akceptacji innych osób?Jeśli na większość z tych pytań, odpowiedziałaś tak– może powinnaś zastanowić się nad swoim wewnętrznym poczuciem wartości? Nad tym co tak naprawdę myślisz o sobie. Dla pewności, żeby dowiedzieć się jakie masz poczucie własnej wartości możesz wykonać jeszcze poniższe ćwiczenieJak się dowiedzieć jakie mamy poczucie wartości? Wojciech Eichelberger w książce „Zatrzymaj się” sugeruje ćwiczenie, które proponuje swoim klientom. Nazywa je improwizacją na temat „Rozmowa z samym sobą”. Polega ono na tym, że pacjent wyobraża sobie, że naprzeciwko niego siada jego Ja, którego nie akceptują i które im się nie podoba. Następnie mówią to co myślą, traktując to Ja jak obcą osobę. Co możemy mówić? Często zaskakujące i przykre rzeczy. Przeważnie okazuje się, że mówimy głosem rodziców, którzy dokładnie w ten sposób nas krytykowali. Nie można mieć poczucia własnej wartości, jeśli nie akceptujemy samych siebie. Nie kochając siebie musimy samym sobie udowadniać, że zasługujemy na miłość, na pieniądze, na szacunek, na zdrowie. Skąd się bierze nasze poczucie wartości? Poczucie wartości wynosimy z domu rodzinnego. Im więcej miłości i szacunku i bezwarunkowej akceptacji, a im mniej krytyki- tym więcej w nas siły i pewności siebie. Dziecko, które dostało miłość nie będzie się później zastanawiać czy na nią zasługuje. Jest jakie jest i nic nie musi innym udowadniać. Zasługuje na miłość nawet jeśli ma same jedynki, pryszcze i nie umie malować. I odwrotnie. Jeśli rodzice nieustannie krytykują dziecko, to dają mu jasno do zrozumienia, że nie spełnia ono ich oczekiwań oraz, że chcieliby, żeby miało inne cechy. Czyli było kimś innym. Niezależnie od tego ile dziecko by nie zmieniło w swoim postępowaniu– to i tak nie zadowoli rodziców. Dziecko wyrasta na dorosłego, który jest przekonany, że aby na coś zasłużyć musi spełniać oczekiwania innych osób, niekoniecznie w zgodzie z samym sobą. Uzależnia się od dóbr materialnych (wzmacniają pozorne poczucie wyższości nad tymi, którzy tyle nie mają) oraz od władzy (ma satysfakcję, że ktoś jest zależny od niego, czyli gorszy). Uzależniają się od firmy w której pracują, ponieważ się z nią utożsamiają. Bez przerwy z kimś się porównują i autentycznie cierpią, gdy ktoś ich skrytykuje nawet w banalnych sprawach (np. powie, że ma brzydkie buty). Czy każda osoba wspinająca się po szczeblach kariery, dzierżąca władzę będzie więc miała niskie poczucie wartości? Oczywiście, że nie. Weźmy na przykład dwóch mężczyzn z których każdy ma własną firmę i dużo pieniędzy. Ten z niskim poczuciem wartości będzie miał satysfakcję z tego, że jego pracownicy czują się gorsi, biedniejsi itp. Natomiast ten z wysokim poczuciem wartości nawet nie pomyśli o tym, żeby kogoś skrzywdzić, czy poniżyć. Będzie się zachowywać normalnie, niezależnie od tego co zdobył i posiada. Prowadzi to do prostej konkluzji, że osoby bezustannie chwalące się przed innymi wiedzą, pieniędzmi, władzą, strojem- mają zaniżone poczucie wartości i w ten sposób chcą udowodnić sobie (poprzez innych), że są więcej warci. Poznaj przyczynę swojego niskiego poczucia wartości Zazwyczaj przyczyna tkwi w dzieciństwie i związana jest z postępowaniem naszych rodziców. Jakże często słyszymy od nich dosadne i okrutne słowa, które mamy w głowach przez całe życie. -Co powiedzą ludzie? Zobacz tylko jak ty wyglądasz.. jesteś taka chuda (gruba, pryszczata itp.)? Kasia, czy Basia to dopiero jest mądra i grzeczna, a ty... ciągle się lenisz i pyskujesz! Jesteś wyjątkowo złą dziewczynką! Wstydź się, jak mogłaś być taka głupia! Stać cię na więcej! Co ty wyprawiasz, nie możesz chociaż raz zachowywać się normalnie? Nie pójdziesz na taniec, nie ma sensu, bo nie masz talentu. Na co ci to- i tak nie dasz rady. Jeśli atmosfera w domu, szkole, przedszkolu, była bardzo dokuczliwa i ciężka, a Ty jesteś wrażliwą osoba, to mogłaś zepchnąć wszystkie te bolesne uwagi do podświadomości i możesz mieć teraz trudności, żeby je sobie przypomnieć. Skuteczna może być tutaj terapia np. poznawczo-behawioralna, dzięki której z pomocą terapeuty, uświadomisz sobie jak postrzegasz samą siebie i w jaki sposób Twoje zachowanie wpływa na Twoje myśli i uczucia. Dlaczego warto podnosić poczucie wartości? Z wysokim poczuciem wartości jesteśmy szczęśliwsi, bo nie musimy nikomu nic udowadniać i jesteśmy pewni siebie. Nie musimy nikogo poniżać, żeby jego kosztem poczuć się lepiej. Nie staramy się nikomu przypodobać. Nie rywalizujemy z innymi ludźmi chcąc udowodnić, że to ja (a nie on) mam lepszy samochód, piękniejszą kobietę, lepsze wykształcenie, czy droższy dom. Niskie poczucie wartości sprawia, że czujemy się gorsi od innych, a to rzutuje na wszystkie aspekty naszego życia. Nie możemy znaleźć satysfakcjonującej pracy (bo jak, skoro jest tylu lepszych i mądrzejszych), nie możemy zbudować stałego związku (bo jak on może mnie pokochać, skoro jestem taka nieatrakcyjna i mam krzywe nogi i on na pewno znajdzie sobie lepszą), zgadzamy się ślepo ze zdaniem innych ludzi (bo jestem głupsza, a oni na pewno wiedzą lepiej). W rezultacie niskie poczucie wartości hamuje nasz rozwój, sprawia, że nie osiągamy swoich celów, popadamy w smutek, lub depresję. A wysokie poczucie wartości wprost przeciwnie. Daje nam skrzydła i sprawia, że możemy dużo więcej osiągnąć w życiu. Co można zrobić, żeby wzmocnić poczucie własnej wartości? Nie porównuj się z innymi ludźmi. Nigdy. Każdy jest inny i wyjątkowy. Gdy będziesz szukała i drążyła- zawsze znajdzie się ktoś bardziej utalentowany, mądrzejszy, bogatszy. Jedyną osobą do której warto się porównywać- jesteś ty sama. Poza tym nie ma chodzących ideałów. Jeden jest lepszy w matematyce, a drugi w sporcie. Nie można przecież być idealnym we wszystkim. Często patrząc na kogoś, a go nie znając, myślimy, że ma wszystko: urodę, inteligencję, pozycję. Poznając tę osobę bliżej- okazuje się, że wcale nie jest taka idealna. Pozorne ocenianie ludzi i porównywanie się z innymi– to błąd, który popełniamy i który sieje wielkie spustoszenie w naszej głowie. Zastanów się po co porównywać, czy nie lepiej i prościej po prostu nie analizować innych ? Myśl o sobie pozytywnie. Bo zasługujesz na szczęście. Tak samo jak każdy człowiek. Spróbuj każdego dnia stanąć przed lustrem i uśmiechnąć się do siebie. Przez min. 5 minut patrzeć na siebie z życzliwością, miłością i akceptacją. Powtarzając sobie: Ja (tutaj wstaw swoje imię) jestem ładna, jestem mądra, jestem dobra, jestem atrakcyjna. Na koniec powiedz do swojego odbicia w lustrze 3 razy: Ja kocham Ciebie (tutaj wstaw swoje imię, np. Moniko) taką jaka jesteś. Otaczaj się życzliwymi ludźmi. A unikaj jak ognia ludzi nieżyczliwych i marudzących oraz takich którzy Cię krytykują. Jeśli już musisz się z nimi spotykać, to postaraj się ich nie słuchać. Uświadom sobie swoje potrzeby. Czyli to wszystko czego Ty chcesz i pragniesz. Miej wgląd w swoje pragnienia, wyrażaj to co czujesz. Nie poprzez innych np. mąż ma dobrą pracę (więc w domyśle ja jako jego żona jestem więcej warta, bo mam takiego wspaniałego męża). Zwracaj uwagę na to czy dobrze i wygodnie się czujesz w każdej, nawet małej chwili, nawet wtedy gdy czekasz na przystanku na autobus. Zapytaj siebie jak się teraz czujesz. Świadomość samego siebie, czyli własnych odczuć i własnego ciała i uważność na jego sygnały sprawi, że poznasz siebie Zrozumiesz i dowiesz się co jest ważne dla Ciebie. Pozwoli Ci to na bycie autentyczną i na przejawianie siebie w każdej sytuacji. Spróbuj sama decydować o sobie. O tym co chcesz robić, a czego nie i nie patrzeć na opinie męża, matki, czy znajomych. Niech będzie ważny twój komfort i zadowolenie, a nie to co myślą i sądzą o twoich planach inni. Żyj swoim życiem według swoich reguł !Kiedy już uświadomisz sobie co czujesz, postaraj się to wyrazić słowami. Nie unikaj wyrażania swoich opinii i własnego zdania. Jeśli uważasz inaczej, albo nie pasuje Ci jakaś sytuacja postaraj się powiedzieć: Ja tak nie uważam, czy: Mi się to nie podoba. Jeśli masz z tym trudność zacznij od metody małych kroków, czyli drobnych sytuacji. Praktyka czyni mistrza- więc z czasem nabierzesz wprawy. Odrzuć stare przekonania. Które zaszczepiono Ci w dzieciństwie. Kluczem jest tutaj ich uświadomienie, skąd i od kogo się wzięły. Odrzuć te przekonania, bo nie są Twoje. Pochodzą od innych osób. Wyrób sobie własne przekonania. Przekonaj samą siebie, że minęło sporo czasu i jesteś już kimś zupełnie innym, niż wtedy gdy miałaś 5, czy 10 lat. Przełam swoje obawy i stare przyzwyczajenia. Spróbuj zrobić coś innego niż dotychczas, na początek niech to będzie coś drobnego, co napawa Cię lękiem. Na przykład ubierz się inaczej- jeśli nie nosisz mini (a masz ładne nogi) załóż krótką spódniczkę, jeśli ubierasz się tylko w czernie i szarości- zmień kolory na jaskrawe. Przełam swój strach, swoje bariery. Stopniowo zwiększaj zakres przełamywania swoich granic opuszczając swoją strefę bezpieczeństwa. Nie zrażaj się niepowodzeniami i konsekwentnie „rób swoje”. Budowanie poczucia własnej wartości nie jest bowiem krótkim procesem, wymaga sporo czasu i wytrwałości.
Przewodnik duchowy przekazuje jedynie pozytywną energię i otrzymywane od niego wskazówki nigdy nie przyczynią się do powstawania problematycznych sytuacji, lecz zawsze będą pomocne. Możesz próbować wzywać swojego duchowego przewodnika w razie potrzeby, jednak pojawia się on zazwyczaj tylko jeśli naprawdę go potrzebujemy.
Ponizszy test ma skłonić do refleksji na temat stanu własnego rozwoju duchowego Tagi dla tego testu: rozwój duchowy Podaj swoje imię: Jaka barwe ma twoja aura? indygo pastelowe odcienie niebieski lub fioletowy zielony czerwony biały, srebrny lub złoty brązowy żółty lub pomarańczowy nie wiem Czy ktoś ci kiedys powiedział, że masz wysokie wibracje ciała lub sam to odczuwasz? tak nie Widzisz, wyczuwasz energie np. drzew tak nie Jesteś osoba bardzo wrażliwa? tak nie Masz uzdolnienia artystyczne lub lubisz kreatywne, twórcze zajęcia? tak nie Czy dobrze czujesz się wśród natury? tak nie Jaki jest twój iloraz inteligencji (IQ)? poniżej 70 70-115 116-132 133-145 powyzej 145 Wiesz, że zasługujesz na to by byc tutaj? tak nie Wierzysz w reinkarnacje? tak nie mam wspomnienia poprzednich wcieleń Wierzysz w cuda, uzdrowienia,zjawiska ponadnaturalne? tak nie Wierzysz w cywilizacje z innych planet? tak nie Widujesz Anioły, Istoty Duchowe? tak nie Masz rozbudzone zdolności parapsychiczne? tak nie Jesteś osoba intuicyjna? tak nie Jestes empata? tak. odczuwam na sobie emocje i uczucia innych ludzi tak. jestem w stanie rozpoznac co moga czuc inni ludzie, przejmuje sie uczuciami innych nie Masz uzdolnienia uzdrowicielskie? potrafie sam sie uleczyć potrafie sam się uleczyć, a ponad to moge usniezyc ból innych osób lub ich uzdrowić nie Jak się zachowujesz gdy jestes chory? ide do lekarza przyjmuje leki bez recepty, a jak nie pomoga to ide do lekarza lecze sie wlasna swiadomoscia lub energia stosuje medycyne naturalna Doświadczasz LD, OOBE, podrozy astralnych? tak nie Medytujesz, modlisz sie, cwiczysz joge? tak nie Chodzisz do kościoła, jesteś członkiem grupy wyznaniowej? nie. jestem ateista czasami, ale nie jest mi to konieczne, bowiem odczuwam osobisty kontakt z Bogiem, Aniołami, Istotami Duchowymi tak
Dlaczego warto sprawdzić swój słuch? Poprawa słyszenia i możliwości komunikacji dzięki aparatom słuchowym może mieć znaczący wpływ na życie człowieka. Aparaty słuchowe mogą sprawić, że chętniej uczestniczymy w życiu towarzyskim. Łatwiej nam będzie zrozumieć innych, a tym samym pozostać z nimi w łączności.
Wiara w to, że istnieją przewodnicy duchowi jest znana od wieków. Można mówić o nich jako o przewodnikach w świecie żywych, którzy pomagają i chronią nas. Niektórzy nazywają ich aniołami lub strażnikami. Niezależnie jednak od tego jak nazywasz tą istotę, przewodnik duchowy jest po to by pomóc poprowadzić Cię w stronę dobrej ścieżki życia. Nie zawsze też czujemy, że mamy jakąś opiekę zewnętrzna nad sobą. Jeśli jednak uwierzymy, że takie energie koło nas mogą się pojawić, można do siebie przyciągnąć duchowego przewodnika. Można rozróżnić parę rodzajów przewodników duchowych. 1. Wniebowstąpieni Mistrzowie Są to przewodnicy którzy często są znajdywani przez osoby, które pracują z energią, np. zajmują się magią, jasnowidzeniem czy głębszą medytacją. Taki mistrz, który pojawia się jako przewodnik duchowy, to często istota/ energia, która prowadziła życie fizyczne a z czasem przeszła na wyższy poziom duchowości. Tacy wielcy mistrzowie to np. Budda, Jezus, Kryszna, czyli te postacie które przewodziły milionami ludzi i dawały im drogę jak dobrze żyć i jak zbliżyć się do boskości. Wg tego co mówią osoby zajmujące się magicznymi działaniami, w tym także jasnowidze, wniebowstąpieni mistrzowie pracują ze zbiorowymi grupami dusz. Czyli pomagają i chronią nie tylko jedną duszę. Ich głównym celem jest pomoc całej ludzkości. Tacy przewodnicy są tez nazywani Mistrzami- Nauczycielami. 2. Przewodnicy przodków Przewodnik przodków to taki przewodnik, który może mieć jakieś pokrewieństwo z Tobą, np. krewny, nawet taki którego nie znaliśmy. Przodkowie często odwiedzają bliskich z rodziny i stają się cichym wsparciem. Nieraz można słyszeć opowieści, że czujemy obecność np. zmarłej mamy, czy dziadka. Czujemy tą obecność i prawdopodobnie właśnie wtedy dusza tej osoby przy nas jest. W zależności od wiary w której byliśmy wychowani, niektórzy mogą widzieć w tych przewodnikach aniołów stróży. Typowy przewodnik duchowy jest archetypowy, symboliczny a czasami reprezentuje coś innego. Niektórzy ludzie mogą nie widzieć fizycznego obrazu przewodnika duchowego, jedynie mają poczucie że ktoś ich chroni. Inni natomiast wyobrażają go sobie, np. postać wojownika, w chrześcijaństwie w postaci anioła, itd. Tacy przewodnicy duchowi mają dać nie tylko ochronę i poczucie że jesteśmy bezpieczni, że cokolwiek się stanie możemy spać spokojnie, ale także jeśli wsłuchamy się w siebie i głos przewodnika duchowego możemy znaleźć odpowiedź na wiele trapiących nas problemów. Często odczuwać możemy obecność przewodnika duchowego w naszych snach. Starajmy się nasze sny nauczyć zapamiętywać, bo tam też możemy znaleźć wskazówki od naszych przewodników. 4. Przewodnicy w ciele zwierząt Niektórzy wierzą w przewodników, którzy mają postać zwierząt. Szczególnie takie wierzenia występują u rdzennych Amerykanów. U nas w Polsce te wierzenia są mało popularne. Zwierzęce totemy, które zapewniać mają ochronę są popularne szczególnie w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Ameryce południowej. Niektórzy uważają, że nie jest ważne to jak powinniśmy postrzegać przewodników, jak ich grupować, bo najważniejszy jest cel ich istnienia. Wg znanej medium Amandy Meder, która pracuje z energiami, uważa że istnieje 6 kategorii przewodników: obrońcy, strażnicy bram, nosiciele wiadomości, nauczyciele, uzdrowiciele oraz przewodnicy. Wg niej „ kiedy nawiążesz kontakt z przewodnikiem duchowym, poczujesz wielkie błogosławieństwo…. Praca z duchowymi przewodnikami wymaga czasu, poświęcenia i wysiłku. Dzięki temu wzmocni się twoja siła wewnętrzna, rozjaśni się twój umysł, poprawi nastrój, pomoże Ci to również w samouzdrawianiu ciała i duszy.” Poszukiwania swojego Przewodnika duchowego W Polsce najbardziej powszechna wydaje się być wiara w przewodników duchowych, którzy występują pod postacią aniołów. Znajdźmy więc swojego anioła stróża. Istnieje parę metod dzięki którym możesz znaleźć swojego przewodnika. Jeśli myślisz, że już nawiązałeś kontakt z jednym z nich, ale do końca nie jesteś pewny, to powinieneś wiedzieć o podstawowych znakach ostrzegawczych takiego przewodnika duchowego. Jeśli odczuwasz lęk, chłód, nieprzyjemne uczucia to nie jest to coś czego poszukujesz. Masz mieć poczucie bezpieczeństwa wokół siebie. Dlatego oddal to w myślach od siebie i nie staraj się wewnętrznie z tą energią negatywną porozumieć czy ją bardziej poznać. Czasami wystarczy tylko wiara w to, że ktoś nad nami czuwa i jest to dobra energia, czy dobra dusza. To przynosi duże ukojenie i poczucie że cokolwiek nam się wydarzy w życiu jesteśmy chronieni, bezpieczni a w sytuacjach trudnych wewnętrznie ukojeni przez energię przewodnika. Tutaj znajdziesz informację – Jak znaleźć swojego anioła stróża? Test hiszpańskiego. Na początek warto rozważyć przystąpienie do oficjalnego testu języka hiszpańskiego, takiego jak DELE (Diplomas de Español como Lengua Extranjera). Jest to międzynarodowy egzamin hiszpański, który ocenia poziom języka hiszpańskiego. W Polsce testy DELE są organizowane przez Instytut Cervantesa.
FAQ czyli najczęściej zadawane pytania. Potrzebuje pomocy, co mam robić? Przede wszystkim warto by było zacząć od jakiegoś wprowadzenia w temat :) Kontaktując się ze mną, postaraj się w miarę możliwości napisać kilka zdań o sobie – czy masz jakieś doświadczanie w pracy nad sobą, (jeśli tak, to jakie), w czym tkwi problem i jakie masz oczekiwania co do naszej współpracy. Im szerzej opiszesz wszystkie istotne kwestie, tym łatwiej będzie mi coś doradzić i wybrać odpowiednie rozwiązania dla Ciebie. Jak będzie wyglądać nasza wspólna praca? Przede wszystkim nastaw się na to, że sporą część pracy będziesz wykonywać samodzielnie, ponieważ taka jest istota rozwoju duchowego. Jeśli nie czujesz się do tego na siłach – najlepiej by było najpierw skorzystać z klasycznej, psychoterapeutycznej terapii, gdzie z reguły pojawia się konkretne prowadzenie. Dopiero, gdy poczujesz się gotowość do samodzielnych konfrontacji ze swoją psychiką i emocjami, wtedy warto pójść w kierunku rozwoju duchowego. Fundamentem jest Twoja własna praca, Twoje własne praktyki, samodzielne interesowanie się, angażowanie i odkrywanie wszelkich niuansów duchowości. Ode mnie dostaniesz wsparcie, wskazówki, inspiracje, korektę pewnych błędów, itd. ale nie otrzymasz prowadzenia za rękę. Zabiegi duchowe, które wykonuje mogą skutecznie pomóc przebić Ci się przez ściany, których sam nie potrafisz przekroczyć, ale pamiętaj o jednym – nasza współpraca będzie jedynie wsparciem i uzupełnieniem Twojej własnej, samodzielnej pracy, a nie jej fundamentem! Dostaniesz ode mnie oczywiście nie raz konkretne rozwiązania, narzędzia i drogi wyjścia ze ślepych zaułków, ale bez Twojego własnego wkładu i zaangażowania nie będzie to działać tak, jak powinno. Jaka jest istota rozwoju duchowego? Osobiście wychodzę z prostego założenia – sednem jest poznawanie siebie prawdziwego i przejawianie naszej Boskiej, doskonałej natury w praktyce. To oznacza życie w wolności od wszelkich ograniczeń, cierpienia, iluzji i zakłamań. Odkrywanie i realizowanie swojego prawdziwego potencjału. Pogodzenie ze sobą, czyli akceptacja i miłość do siebie, a także wiele innych. Kiedy i po co robić zabiegi duchowe? Niech podstawą dla Ciebie będzie wyciąganie z siebie na siłę obciążeń, ale przejawianie swojej prawdziwej natury, Boskich uczuć, tego co najlepsze i najkorzystniejsze. Podejmuj ku temu odpowiednie działania np. pracując z afirmacjami, medytacjami, modlitwami, itd. I dopiero wtedy, kiedy trafiasz na ściany, czujesz, że nie wiesz jak pewne rzeczy przekroczyć albo Ci silnie wywala i sobie nie radzisz – dopiero wtedy sięgaj po zabiegi. Nie grzeb dla samego grzebania, tylko rób to wtedy kiedy czujesz, że coś Cię blokuje lub ogranicza. Między zabiegami koniecznie pracuj z ugruntowaniem pozytywów (np. afirmacjami), ponieważ podświadomość nie znosi pustki i jeśli coś wypalimy, to ona to będzie z powrotem zapełniać tym, do czego jest najbardziej przyzwyczajona. Bez zbudowania fundamentów pozytywnych wyobrażeń, pewnych trudniejszych obciążeń nie dasz rady przekroczyć, ponieważ będzie w Tobie za mało tego „dobrego”, co pozwoliłoby Ci je skutecznie przekroczyć. Jeśli pracujesz dość konkretnie nad sobą, to 1-2 zabiegi w miesiącu jest takim optymalnym maksimum, nie ma za bardzo sensu robić tego częściej, ponieważ trzeba dać sobie przestrzeń na poukładanie, ugruntowanie i dojrzewanie zmian w podświadomości :) Nigdy nie pracowałem nad sobą – od czego mam zacząć? Przede wszystkim poczytaj trochę teorii, bez tego będziesz działać na oślep. Wgryź się w temat, poczytaj o tym czym jest podświadomość i nadświadomość, jak się z nimi pracuje, czym są afirmacje, itd. Napisałem książkę, której głównym celem jest wprowadzenie we wszelkie niuanse właściwej praktyki, jeśli więc szukasz wszystkich najważniejszych informacji w jednym miejscu – zapraszam do zapoznania się z „Praktycznym poradnikiem rozwoju duchowego”: Czytaj, szukaj, próbuj, praktykuj i wybieraj to co sam czujesz najlepiej. Jeśli chcesz od razu konkretnie popracować, to najlepiej będzie umówić się na wspólny zabieg w wybranym temacie, żeby zobaczyć co tam siedzi, powypalać tyle, ile się da na dany moment – a po samym zabiegu zaproponuję Ci z czym warto popracować, żeby ruszyć dalej dany temat. Zaproponuję Ci konkretne techniki czy afirmacje, mogę też w ramach dodatkowej usługi napisać dekret afirmacyjny pod Twoje konkretne potrzeby. Pamiętaj tylko o samodzielnym poszukiwaniu, nie polegaj wyłącznie na tym, co usłyszysz ode mnie :) Z jakimi technikami pracuje? Jako fundament uznaję to, co pomaga nam zbliżyć się do prawdy o nas, czy ugruntować pozytywne programy w podświadomości. Tutaj podstawą będą: afirmacje medytacje kontemplacje modlitwy wizualizacje Do tego uzupełnieniem będzie praca z emocjami, obciążeniami i negatywnymi wzorcami. Tutaj polecam np.: zabiegi duchowe praca z wewnętrznym dzieckiem regresing rebirthing EFT Osobiście pracuje przede wszystkim z tymi pierwszymi, czyli wszelkiego rodzaju zabiegami duchowymi. Odradzam wszelkiego rodzaju channelingi (i inne astralne podłączenia), substancje zmieniające świadomość, hipnozy i wszystkiego to, co stoi w sprzeczności w miłością i przytomnością. Jak wygląda zabieg duchowy? Umawiamy się, najlepiej przez Skype, Facebook, telefon czy inną metodę, która pozwali nam na kontakt głosowy, albo chociaż możliwość pisania ze sobą. Kontakt z klientem nie jest konieczny, bo można też pracować na podstawie samego zdjęcia, ale efekty są dużo lepsze i głębsze, gdy klient aktywnie uczestniczy w procesie – podświadomość łatwiej odpuszcza, gdy usłyszy właściwe słowa we właściwym czasie, a mi też jest łatwiej, gdy klient na bieżąco dostarcza dodatkowe informacje o swoich emocjach czy przeszłości. W trakcie zabiegu relaksujesz się i skupiasz się na sobie, a ja z pomocą jasnowidzenia i jasnoczucia wchodzę w wybrany przez Ciebie temat. Po kolei, przechodząc przez kolejne emocje, wzorce, wyobrażenia i traumy wypalam wszystko czystym, Boskim światłem, aż dojdziemy do sedna problemu i go rozwiążemy lub, gdy pojawi się już energetyczne zmęczenie i zostanie oczyszczone wszystko, co na dany dzień dojrzało do uzdrowienia. Złożone tematy wymagają z reguły czasu i samodzielnej pracy między zabiegami, żeby wyczyścić temat do końca. W trakcie zabiegu mówię o wszystkim co wychodzi, przekazuje wskazówki i inspiracje, które do mnie przychodzą, wysłuchuje też klienta, który może zwrócić uwagę na coś istotnego, a co często uzupełnia moje wglądy, dlatego ten kontakt jest tutaj taki ważny :) Na koniec zabiegu podsumowuje temat i pomagam w dobraniu metod pod dalszą, samodzielną pracę z nim. Jak mam pracować z afirmacjami? Napisałem bardzo szczegółowy przewodnik wprowadzający w tajniki tej techniki (będący częścią wspomnianej wcześniej książki) – znajdziesz go tutaj: Afirmacje – baza wiedzy. Jeśli będziesz miał konkretne problemy czy wątpliwości to oczywiście w ramach wspólnej pracy chętnie pomogę Ci znaleźć właściwe rozwiązania. Z afirmacjami można pracować w różnych formach – można pisać pojedyncze zdania, czytać całe teksty tematyczne w formie dekretów czy słuchać nagrań w formie medytacji. Popróbuj różnych rzeczy i zobacz co najlepiej działa w Twoim przypadku. Kiedy będę miał efekty mojej pracy? Może od razu, a może dopiero po latach. :) To zależy od bardzo wielu czynników. Im dalej w las, tym mniej trzeba robić i tym więcej się osiąga, ale początki bywają niestety żmudne i ciężkie – na szczęście nie jest to regułą :) Efekty Twojej własnej pracy to przede wszystkim wypadkowa Twoich własnych intencji do siebie i swojego rozwoju, a dopiero potem wszystko inne. W takim wypadku nie mogę Ci absolutnie niczego obiecać, ponieważ byłoby to nieodpowiedzialne w momencie, gdy mam jedynie częściowy wpływ na efekt końcowy.
FIT TEST– trening, który pomaga sprawdzać swój poziom wydolności za pomocą pokonywania kolejnych modułów. Sprawdź, czy jesteś początkujący, początkujący +, zaawansowany, a może średniozaawansowany? Test można powtarzać co 5-6 tygodni, by zaobserwować swój progres. Jeśli zastanawiacie się, jak sprawdzić swoją kondycję
Dlaczego tak trudno rozwiązać bieżący problem, albo taki, który cyklicznie pojawia się w życiu? Zmęczenie danym zdarzeniem sytuacją sprawia, że z większą uwagą obserwujesz czynniki, które wywołały taką a nie inną reakcję w Twoim ciele, które przyczyniły się do takich a nie innych zachowań. Z coraz większą uwagą reagujesz na to, co Cię stresuje, ośmiesza, budzi niepokój lub wywołuje pokłady złości. Przytłacza, niszczy plany, rujnuje marzenia… Zwyczajnie, jakaś niezidentyfikowana fala napływa do Twojego życia nieproszona pełna toksycznych dla Ciebie emocji, niosąc niekorzystne zdarzenia. Wysilasz umysł i kiedy czujesz, że jesteś tak blisko rozwiązania ona znowu uderza a Ty stoisz mokry z otwartą buzią i nic już z tego nie rozumiesz… To z czym się uporałeś powraca jak bumerang w innym czasie i w innej scenerii. Obwinianie innych, lament, ubolewanie nad własnym losem…To Twoja tarcza ochronna, która w rzeczywistości niczego dobrego nie wnosi do życia nic nie naprawia, prostuje… Rozkładasz swój obecny problem na czynniki pierwsze. Próbujesz rozwiązać go za pomocą logicznego myślenia i nie jest to złe, ale na dłuższą metę nie przynosi Ci to satysfakcji. Nadal brak wewnętrznej ulgi, i w gruncie rzeczy nic nie zmienia się na lepsze. Po raz kolejny i kolejny trzymasz w ręku lody o tym samym smaku tylko w innych kolorach. Wiesz dobrze, że wyglądają inaczej ale smakują tak samo, jak poprzednie. „Problemów nigdy nie można rozwiązać za pomocą takiego sposobu myślenia, który te problemy wywołał”- Albert Einstein. Tak to prawda, nigdy nie jesteś w stanie rozwiązać problemu na tym samym poziomie emocjonalnym na którym wszedłeś w ten konflikt. Problemy, wzorce i dysfunkcyjne zachowania pojawiają się w wyniku wewnętrznego modelu zachowań, według którego żyjesz. Ów model opiera się na błędnych przekonaniach i niezdrowych wartościach, którym nieświadomie hołdujesz, i w efekcie czego nie jesteś w stanie się od nich uwolnić a nawet nie zdajesz sobie do końca z tego sprawy, że właśnie taki posiadasz wpis w swojej podświadomości, który steruje tobą, jak marionetką. Czynniki, jakie wpływają na Twoje obecne życie to: przebyta trauma w młodym wieku lub później, stresujące wydarzenie z dzieciństwa, wartości wyniesione z rodzinnego domu. Karmiczne zdarzenia własne lub powiązane z losami przodków takie jak: rozwody od kilku pokoleń, utrata majątku, choroby… Więc, co robić? Skuteczność zmiany zależy od zmiany pola energii w którym problem się znajduje. Koncentrując się tylko na powierzchownym problemie tym, który czujesz i widzisz gołym okiem- nie jest skutecznym rozwiązaniem. Wyczerpujesz swoją energię zyskując marne rezultaty. Do tego aby odczuć przewagę, potrzebny jest wgląd w siebie. Zrozumienie tego, co znajduje się pod powierzchnią…Pomocna może być informacja rodowa, wyparta trauma… Jak to rozumieć? Do rozwiązania męczącej emocji, powtarzających się scenariuszy niekonieczne z tymi samymi ludźmi i w tej samej scenerii, jest wejście na wyższy poziom świadomości, by zrozumieć idee tego, co wydarzyło się na niższym. Bardzo pomocne są wszelakie prace z ciałem np. medytacja, wizualizacja, słuchanie mantr, metoda emocjonalnej wolności( eft), regres, ustawienia systemowe, wgląd w kroniki Akaszy, astrologiczny układ, rozmowa z kimś doświadczonym w danej dziedzinie… Wszystko to, co pozwala spojrzeć głębiej na dręczący nas aspekt. I nie ma tu złych albo dobrych metod, po prostu musimy znaleźć taką, która najbardziej nam odpowiada. Najważniejsze jest to, aby podnieść poziom własnej wibracji, choćby tylko po to, by zrozumieć swoje zachowanie względem innych, jak i zachowanie innych względem nas samych. Zlokalizować napięcie w ciele. Uleczyć to, co niewidzialne. Zmiany budzą niepokój i jest to naturalne, że boimy się nowego, ale czy utkwienie w starym wzorcu, przekonaniu… przynosi zadowalające korzyści? Warto zmierzyć się z czymś co nas niepokoi raz na zawsze, pożegnać niepotrzebne spory, rozterki, niepowodzenia…
Istnieje kilka sposobów, które mogą pomóc Ci sprawdzić poziom luteiny w organizmie. Oto kilka z nich: 1. Badanie krwi. Najdokładniejszym sposobem na sprawdzenie poziomu luteiny jest wykonanie badania krwi. Możesz umówić się na wizytę u lekarza, który przeprowadzi to badanie i oceni wyniki. Badanie krwi pozwoli Ci poznać dokładny
Człowiek jest istotą bardzo emocjonalną i nigdy nie jest wolny od emocji, nawet jak idzie drogą duchową. Emocje są częścią człowieka na każdym jego poziomie i to dzięki nim w ogóle jest możliwy rozwój duchowy. Człowiek wciąż ma prawo czuć się smutny, sfrustrowany, a nawet zły. Wszystkie te emocje będą normalne lecz musi zadbać o emocjonalną równowagę. Przekonanie, że duchowy wymiar człowieka już nie doświadcza emocji jest fałszywym poglądem. Nieuzasadnione jest również oczekiwanie, że oświeceni muszą pozwolić sobie na obelgi całego świata i nie reagować na żadną sytuację; w takim razie jak zakwalifikować nauczanie, np. Jezusa? Osoby na głębszym poziomie rozwoju przeżywają głębsze doświadczenia, nawet strachu, nie rzadko zmagają się z dużymi przeciwnościami, choćby z astralnymi bytami, w dodatku sami, nikt nie jest im stanie w tym pomóc. Muszą sobie sami poradzić, wszystko ocenić, wziąć pod uwagę każdy element wchodzący w życie i umieć go właściwie rozpoznać. Czym dalej wchodzimy na ścieżkę duchową tym po drugiej stronie stają nam na drodze mocniejsi przeciwnicy ... i jak myślicie po co to wszystko? Jest to równoważenie ducha i emocji, które otwiera furtkę do jeszcze głębszego życia, już bez dramatów, bez chaosu. Nasz umysł funkcjonuje na obu polach polaryzacji i trudno ukryć, że jest to dla nas niezmiernie trudne, ponieważ jedna strona stara się funkcjonować w miłości i pokoju, a druga wprowadza chaos i stwarza dramaty. Toteż często w naszym emocjonalnym życiu dochodzi do wewnętrznych konfliktów i gwałtownie reagujemy wyrzucając nasze emocje na zewnątrz. Codziennie widzimy ile razy próbuje nas coś kusić, z początku reagujemy spontanicznie, zasilamy pragnienia nie zastanawiając się skąd się biorą. Kiedy kontrolujemy swoje emocje uczymy się je rozpoznawać, wyliczamy w sposób klarowny wszystkie te rzeczy, które są dla nas dobre, a które złe. Jeśli damy się pociągnąć swojemu kusicielowi doświadczając negatywnych emocji nawet nie wiemy kiedy, zapominamy, że nasz cel podróży był zupełnie inny. Czym jest duchowa emocja? Duchowa emocja to stan jedności z Bogiem. Kiedy budzi się duchowa emocja w tym samym czasie przekręca naszą zwykłą ziemską egzystencję, zmniejsza się także świadomość własnego istnienia. Odrywa się od ego i identyfikuje z wielkim „ja”, ale nie na zasadzie „bogiem jestem”, tylko niezwykle tajemniczej relacji wewnątrz własnego serca. Jak odróżnić ziemskie emocje od duchowych? Łatwo można się pomylić, szczególnie, gdy osoba jest silnie zakotwiczona w miejscu swojego kultu, jest pod wpływem swojego mistrza, nauczyciela, który może mieć na nią silny wpływ i jest między nimi emocjonalne przywiązanie. Prawdziwa duchowa emocja tworzy się za pośrednictwem już aktywnego szóstego zmysłu (tzw. postrzegania pozazmysłowego). W tym stanie duchowe emocje obniżają nasze ego. Jak możemy to sprawdzić? Jeśli nasze ego po jakimś czasie wzrośnie, znaczy nie były to uczucia związane z postrzeganiem pozazmysłowym. Kiedy już aktywuje się szósty zmysł zmniejsza się świadomość ciała, a zwiększa świadomość duchowa, w tym czasie pojawią się łzy, nieokreślona radość, taniec, itp. ... wszystko to będzie występować spontanicznie, bez żadnego powodu. Dzieje się to nawet wtedy kiedy inne osoby są świadkami i nie bardzo wiedzą o co chodzi? Taka nieoczekiwana spontaniczna reakcja: łzy, radość i demonstracja ciała: taniec, śpiew, radosny śmiech jest doświadczaniem Boga w sobie. Dlatego w tym stanie doświadczamy miłości bez żadnego oczekiwania ze strony innych. Łzy w przeżywaniu duchowej emocji są niezwykle owocne, ale rodzaj płaczu tzw. szlochu zwłaszcza z żalu może być oznaką zwykłej emocji, cichy płacz bywa manifestacją duchowej emocji. Nikt z nas żyjących na Ziemi nawet na wysokim polu świadomości nie trwa bezustannie w stanie jedności z Bogiem, bywa to okres krótszy lub dłuższy, ale nie wieczny. To nie pozwoliłoby normalnie żyć. Istnieją dwa rodzaje duchowych emocji: manifestacja i nieprzejawienie. Manifestacja duchowych emocji: Kiedy mężczyzna czy kobieta przeżywa duchowe emocje, ten stan może objawić się w ośmiu manifestacjach: 1. Doświadczenie zatrzymania, osoba nagle wchodzi w stan bezruchu i tak pozostaje przez dłuższy czas. 2. Duże pocenie ciała (proces oczyszczania). 3. Stojące włosy na głowie, a na ciele gęsia skórka. 4. Drżący głos. 5. Drżenie ciała. 6. Nagła bladość skóry. 7. Łzy płynące z oczu. 8. Omdlenia. Wszystkie te objawy występują spontanicznie, przy braku innych nie-duchowych czynników. Kiedy osoba wchodzi w taki stan jej postawa nagle się zmienia i doświadcza braku świadomości całego ciała, które robi się wiotkie, nagle opada głowa, kończyny, bezmyślnie patrzy i wydaje się być nieobecna. Bywają tymczasowe paraliże, które same mijają, gwałtowne wstrząsy ciałem. Dzieje się to z powodu nagłego wzrostu sattvikta – czyli oczyszczenie, np. łzy wzruszenia dość często popłyną przy modlitwie, śpiewaniu wzniosłych hymnów na cześć Boga. Takie emocje manifestacji duchowych są z reguły krótkotrwałe, zdarzają się i dłuższe. Dłuższy okres zazwyczaj jest doświadczeniem azylu w wyższym polu świadomości lub w tzw. duchowym transie. Krótkie manifestacje emocjonalne zawsze oznaczają, że dana osoba wchodzi już na wyższy poziom, a jej reakcje są znakiem duchowej wrażliwości. Jest duża różnica między głęboką emocją i tą chwilową. Nieprzejawiona duchowa emocja To wyższy stan, w którym następuje wzrost własnego rozwoju duchowego. Te osoby zazwyczaj są przeznaczone do służby Bogu przez podniesienie ich energii z nieprzejawionego źródła. Ich rozwój odbywa się różnie, w zależności od kultury, religii, ale wszyscy funkcjonują na zasadzie Boga Najwyższego, który opiekuje się duchowym nauczaniem i duchowym rozwojem we Wszechświecie. Energia nieprzejawiona przenika przez cały Wszechświat i jest z nami cały czas w całym naszym życiu i powoli podnosi nas z naszego materialnego stanu do duchowego. Co człowieka najbardziej wzmocni na drodze duchowej? 1. Miłość do innych bez oczekiwania, która znacznie się różni od świata miłości, która zawsze jest skażona jakimś oczekiwaniem. Tutaj musi zaistnieć 100% bezwarunkowa miłość, a nie tylko częściowa. To musi być wszechprzenikająca Miłość Boga, rozszerzona w równym stopniu na wszystkich, nie tylko do człowieka jako najwyższej ziemskiej istoty, ale nawet do małej mrówki. 2. Człowieka ofiara, jego czas i osobiste bogactwo, które ofiaruje innym, aby służyć Bogu. Nie muszą to być dobra materialne, może to być wiedza, pomoc fizyczna, rada ... itp. 3. Nauczanie Słowa Bożego poprzez wyjaśnienie Prawdy Absolutnej, może być w formie pisanej lub mówionej i ilość pracy jaką w to wkłada. 4. Dzielenie się swoimi doświadczeniami duchowymi i umiejętność poprowadzenia innych. 5. Ta osoba funkcjonuje sama na zupełnie innej energii czerpanej z formy nieprzejawionej, ma konkretne ciało fizyczne, ale ciało duchowe manifestuje się z wyższego duchowego wymiaru. 6. Osoba nieprzejawiona używa dużo więcej energii w porównaniu do zwykłych ludzi, a źródłem tych energii są nadprzyrodzone moce, np. jest zdolna wyleczyć chorobę tylko za pomocą energii lub samego błogosławieństwa. Może to zrobić, bo czerpie energię z nadprzyrodzonych mocy uzdrawiania. Manifestacja takiej energii jest dowodem jedności z Bogiem. Także w tej osobie manifestują się znaki takiej energii: błyszczące oczy, dłonie, zdecydowane ruchy rąk, szybkość decyzji, jasność umysłu. Ci ludzie potrafią rozwiązywać problemy dużych grup i trudne indywidualne sprawy. 7. Osoba występująca na tych polach ma wiele postaci, jej umysł i intelekt nie są powszednie, jest świadoma zarówno tego świata jak i Boskich Mocy. Unika czynienia złych uczynków. Umie rozeznać nauki wynikające ze Świętych Pism wszystkich religii, potrafi korektować błędną interpretację. U takiej osoby nie widać wiary w siebie; dobrze wie, że nic sama uczynić nie może i bez wyższych mocy jest niczym. I nie ma tu nic wspólnego z religią, tylko prawdziwe zrozumienie duchowych zasad, które leżą u podstaw wszystkich religii. Niezależnie od swojej ścieżki duchowej czy religii podąża za Uniwersalnymi Zasadami, wszystkie ostatecznie prowadzą do celu. Ważne jest jaką postawę przyjmie osoba poszukująca, jak odniesie się do Słowa Bożego, nauk, jaką duchową praktykę kontynuuje, jak wpuszcza we własny umysł wiedzę i jaki ma do niej stosunek, to wszystko wpłynie na jej duchową dojrzałość. Obecnie w naszym społeczeństwie jest dużo fałszywych autorytetów duchowych. Chociaż nie mają dostępu do Uniwersalnego Intelektu to jednak robią wszystko, aby zamanifestować się na tej drodze, uleczają chorych, głoszą swoje doktryny, szukają pieniędzy, rozgłosu, generują poczucie niższości u innych, za wszelką cenę próbują ukazać swoją wielkość. Jeśli osoby uzdrawiające patrzą bez przerwy na zegarek, ich wizyty odbywają się w określonym czasie, np. 20 minut, mają przywiązanie do bogactwa, na siłę szukają klientów i uczniów – uważajcie!!!! Siła dobra i zła to takie białe i czarne kapelusze na naszej codziennej drodze duchowej. Niekończący się przypływ i odpływ moralnych dwoistości, oddziały dobra i negatywnej opozycji, które drążą przez nasze serca w nas zrozumienie. Dzięki nim otwieramy następny poziom duchowy albo upadamy niżej. Dobro i zło wpływa do nas z wielu źródeł: rodziny, religii, historii, mediów, nauki. Dzisiaj to wszystko jest zbyt skomplikowane, bombarduje nas olbrzymia ilość rozmaitych zewnętrznych czynników, lecz najczęściej ludzkość przyjmuje podświadome programowanie, różne definicje: dobre, które nam pomagają i złe, które nie są zgodne z Uniwersalną Prawdą. Zło tak się wyspecjalizowało, że wnika w nas nawet przez niewinną zabawę, zaszczyty, zniosło granice przekraczania moralnych praw i jak się mocniej mu przyjrzymy oparte jest na bazie emocji strachu, oceniania, agresji, lęku ... dopóki działa uwodzicielsko i idziesz za nim masz dużą swobodę ruchu, pochwały, nagrody, dobre perspektywy, ale tylko mocniej podnieś głos, walnij pięścią w stół i powiedz - NIE i zdemaskuj je, to wówczas zobaczysz co będzie się działo? Szybko zabierze się do oceniania ciebie, będzie niszczyć twój wizerunek, udowadniać jakim jesteś złym człowiekiem, a nawet posunie się do cielesnych kar i odebrania ci wolności i życia .... wtedy zobaczysz ile mieszka agresji, ile gniewu w tym „słodkim” człowieku, czy całej grupie. Z jaką siłą będzie z tobą walczyć, bez przerwy najeżdżając na twoje terytorium. Ludzkość z nadzieją i wiarą czeka na lepszą przyszłość. Ludzie dobrzy zauważają zło, które próbuje nas osaczyć niewidzialną pętlą, a nawet zniszczyć. Wcielają w życie dobro nie szczędząc własnego wysiłku, życia, próbują ponownie złożyć do kupy te ogromne i skomplikowane puzzle, zwane Prawdą i Sprawiedliwością. Póki co podróżujemy po ziemskim piekle pełnym bolesnych niespodzianek. Niestety taka jest droga w czasie walki o prawdę i wolność nas wszystkich. Idąc tą drogą z miłością i cierpliwością, zrozumieniem i słusznym gniewem na niesprawiedliwość, kłamstwo, Bóg wie, kto składa swoje serce i życie w budowanie naszej świetlistej przyszłości, więc nie lękajcie się oskarżeń tych, którzy was straszą, zniesławiają, a nawet odbierają wolność. Bóg pomaga tak, że duchowi wojownicy nie są w tej podróży sami. Chociaż nie jest łatwo, osobiście mocno wierzę, że wkrótce nastąpi wspaniałe zjednoczenie z Prawdą i zakończy się nasza podróż w dwóch różnych kierunkach. Każdy z nas jest częścią całości, i każdy ma efekt na całość, ale musimy wiedzieć, że nasza podróż w dwóch kierunkach jest nieskończoną podróżą. Dopóki nie odrzucimy od siebie emocji nienawiści, obwiniania, szkalowania, podżegania, strachu, tracimy perspektywy na dobre życie i rozwój duchowy. Kiepskie emocje będą kiepskim fundamentem duchowej wiary, to dom na piasku. Obali go jeden większy wiatr lub małe trzęsienie ziemi. Emocje związane z miłością budują mocny fundament, ci ludzie ochoczo usuwają zło i łączą wszystkie prawdy. Czas, aby cała ludzka społeczność rozpoczęła podróż w jednym kierunku – w kierunku wiary w nieprzejawione, w kierunki bezwarunkowej Miłości, Mądrości i Mocy. 17 Sep. 2011 WIESŁAWA
Rozwój duchowy jednak, jak najbardziej może przyczyniać się do poprawy relacji z innymi ludźmi i poprawiać samopoczucie fizyczne oraz psychiczne, co także skutkować będzie polepszeniem kontaktów międzyludzkich. Znalezienie sensu i celu. Co daje rozwój duchowy poza samą poprawą relacji z innymi? Poprawne praktykowanie rozwoju
Strona Główna › Oświecenie › Jak bardzo jesteś oświecony? Sprawdź swój duchowy poziom Jak bardzo jesteś oświecony? Sprawdź swój duchowy poziom Sprawdź, jak bardzo jesteś oświecony | Fot. Pixabay Jak bardzo jesteś oświecony? Aby się tego dowiedzieć, możesz przeprowadzić prosty test (zajmie dosłownie chwilkę). Zastanów się, na które z poniższych punktów możesz odpowiedzieć "tak": JEŚLI... możesz żyć bez kofeiny; możesz być wesoły, ignorując ból i cierpienie; możesz powstrzymać się od narzekania; możesz zrozumieć, kiedy twoi bliscy są zbyt zajęci, aby poświęcić ci czas; możesz przyjąć krytykę i winę na siebie, bez chowania urazy; możesz zignorować niskie wykształcenie przyjaciół i nie poprawiać ich ciągle; możesz powstrzymać się od traktowania bogatego przyjaciela lepiej niż biednego; możesz zmierzyć się ze światem bez kłamstwa i oszustwa; możesz pokonać napięcie (stres) bez pomocy środków farmakologicznych; możesz zrelaksować się bez użycia alkoholu; możesz spać bez pomocy leków; możesz uczciwie powiedzieć, że głęboko w sercu nie masz uprzedzeń wobec czyjegoś wyznania, koloru skóry, religii, preferencji seksualnej czy polityki; ... WÓWCZAS już prawie osiągnąłeś ten sam poziom rozwoju duchowego, co twój pies. Daniel Rose, Dogs At Large Chociaż powyższy tekst wydaje się jedynie żartem, doskonale oddaje naturę oświecenia oraz samej idei analizowania poziomu duchowego, jakim może "pochwalić się" człowiek. Nie chciałbym jednak, żeby ktokolwiek uznał, że robię sobie jaja z praktyki duchowej. No, w sumie to trochę sobie robię, ale tylko dlatego, że ze swej natury powinna ona być wesoła i radosna. Nie ulega wątpliwości, że wielu ludzi bardzo poważnie (czasem aż do przesady) podchodzi do kwestii rozwoju duchowego. Z tego powodu osobisty poziom duchowy spędza im sen z powiek. Boją się, że jeszcze za słabo się rozwinęli. Albo wręcz przeciwnie: uważają siebie za autorytet, któremu wszyscy powinni się podporządkować. Warto przeczytać: Dlaczego ludzie odchodzą z Kościoła? Czy w ogóle warto zastanawiać się nad tym, jak bardzo ktoś jest oświecony? Chyba nie ma w tym nic złego, o ile zachowamy zdrowy rozsądek i potrafimy panować nad emocjami. Przydałoby się również posiadać otwarty umysł i dystans do samego siebie. Jeśli więc zacytowany powyżej tekst ci nie wystarcza, zachęcam do przeczytania jeszcze jednego artykułu pt. Etapy rozwoju duchowego. Myślę, że może on rozwiać twoje wątpliwości. Zmień czyjeś życie na lepsze! Udostępnij: Kategorie: Oświecenie Autor: Wojciech "Abaren" ZielińskiZałożyłem tę stronę internetową, by pomóc wszystkim osobom, dla których liczy się uniwersalna duchowość. Nie taka, która nakłania do nienawiści i walki, lecz prawdziwa - skupiona na szczerych poszukiwaniach prawdy. Dołącz do nas Polub nas na Facebooku, by otrzymywać powiadomienia o nowościach. Szukaj na stronie O nas Niniejsza strona internetowa ani jej autorzy nie są powiązani z żadną religią, sektą, związkiem wyznaniowym, ruchem New Age etc. Uważamy, że duchowość nie ogranicza się do jednej ideologii – jest uniwersalna i dotyczy w takim samym stopniu wszystkiego i wszystkich. Pamiętaj: w duchowości najważniejszy jest człowiek i jego osobista droga, a nie Bóg, guru czy kościół. Materiały zawarte na łamach niniejszego serwisu są objęte prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane ani powielane w jakikolwiek sposób bez zgody autorów. Ta strona została znaleziona m. in. przez następujące frazy: jak bardzo jesteś oświecony, duchowy poziom, jak sprawdzić swój poziom duchowy, czy jesteś oświecony, jak bardzo jesteś oświecony quiz, test na bycie oświeconym, czy jestem oświeconym, jak bardzo oświeconą osobą jesteś.
Jak sprawdzić swój poziom w programie Google Play Points Możesz też sprawdzić liczbę swoich punktów Google Play, liczbę punktów brakującą do następnego poziomu, podstawowy przelicznik punktów oraz informację o tym, do kiedy pozostaniesz na obecnym poziomie, jeśli nie zdobędziesz wystarczającej liczby punktów, aby przejść na
J. Lee Grady Ostatnie słowa, które apostoł Piotra zapisał w Biblii są bezcenne: „Wzrastajcie raczej w łasce i w poznaniu Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Jemu niech będzie chwała teraz i po wieczne czasy” (2Ptr 3:18). Apel skierowany przez Piotra do pierwszych wierzących brzmiał: „Wzrastajcie!” Pamiętajmy o tym, że taką zachętę napisał uczeń, który przeżył swoje wzloty i upadki. Odważnie w jednej chwili wyznał, że Jezus jest Mesjaszem, a następnie wyrzekł się Go. Niemniej, na końcu ten porywczy, bojaźliwy i niestabilny Piotr stał się jednym z najsilniejszych przywódców pierwszego kościoła. Stało się tak dlatego, że wzrastał w wierze. . Grecki wyraz tłumaczony jako „wzrastajcie” to „auxano”, co znaczy: „wzrastać, stawać się bardziej owocnym bądź większym”. Taka jest Boża wola dla każdego chrześcijanina. Bóg nie chce, abyśmy latami trwali w tym samym stanie. On pragnie, abyśmy podlegali zmianom z jednego poziomu chwały w następny, aż zostaniemy przemieni na podobieństwo Chrystusa. Jak to się dzieje? Jak wzrastać duchowo? Czy jest cokolwiek, co możesz zrobić, aby ten wzrost pobudzić w nowym roku? Wierzę, że musi się w tym zawierać te pięć punktów: 1. Odkryj na nowo Biblię. Potrzebujemy Biblii tak samo, jak pożywienia, a jednak wielu chrześcijan całym tygodniami czy miesiącami nie czyta Bożego Słowa. Nic dziwnego, że ich duchowy wzrost jest powstrzymany. Nigdy nie wzrośniesz duchowo bez nasączania swego umysłu natchnionymi słowami z Pisma. Gdy Jezus powiedział diabłu: „Nie samym chlebem człowiek żyje, lecz każdym słowem, które wychodzi z ust Boga” (Mt 4:4) cytował wers z Księgi Powtórzonego Prawa, który zapamiętał. Jeśli Jezus znajdował życie w Piśmie, ty również powinieneś. Nie jest to skomplikowane. Bierzesz Biblię i zaczynasz czytać jeden czy dwa rozdziały dziennie. Niech to nie będzie przypadkowe czytanie z telefonu. Zainwestuj czas w studiowanie Biblii i pochyl się nad tymi słowami z uwagą, zaznaczając kluczowe zwroty. Zanim zaczniesz czytać, proś Ducha Świętego, aby naświetlił te wersy, które masz usłyszeć. Będzie mówił do ciebie. 2. Odnów swoje życie modlitewne. Brytyjski kaznodzieja, Chalres Spurgeon, powiedział swemu zgromadzeniu: „Równie dobrze możesz spodziewać się wzrostu rośliny bez wody i powietrza, jak możesz oczekiwać, że twoje serce będzie wzrastać bez modlitwy i wiary”. Chrześcijanin, który się nie modli jest słaby, niedojrzały i pokonany. Kiedy jednak ośmielisz się wejść do rzeczywistości tego, co niemożliwe, i zaczniesz prosić Boga o nadnaturalne poruszenie w twojej rodzinie, w osobistych wyzwaniach, w pracy, kościele, kraju, wkrótce zobaczysz cuda. W minionym roku zostałem zainspirowany filmem „War Room” do tego, aby stworzyć komorę modlitwy w moim domu. Wyciągnąłem stare krzesło, tablicę ogłoszeń i stworzyłem swoje własne, prywatne ustronie. Zaczynając 2017 rok, zrób coś radykalnego, zdecyduj, aby modlitwa stała się stylem życia. 3. Połącz się ponownie z Bożymi ludźmi. Często spotykam chrześcijan, którzy mówią mi, że porzucili kościół. Zazwyczaj jest tak z powodu jakiś zranień w poprzednim kościele lub znudzenia. Niemniej, bez względu na to jak dużo masz uzasadnionych powodów bojkotowania kościoła, prawda jest taka, że Bóg wzywa nas do tego, abyśmy znaleźli miejsce w Jego domu. Jeśli sam siebie odłączyłeś od Jego zbiorowego miejsca zamieszkania, nigdy nie wzrośniesz. 4. Sprzeciw się grzesznym nawykom. Niektórzy chrześcijanie, podobnie jak dzieci Izraela na pustyni, chodzą w kółko całe swoje życie i nigdy donikąd nie dochodzą. Jest tak dlatego, że nigdy nie wyrwali się na wolność ze swych nawyków, co nie pozwala im wzrastać. Podobne to jest to stałego powtarzania tej samej klasy. Czy dostałeś się kiedykolwiek w duchowe koleiny uzależnienia od pornografii, obsesyjnego strachu czy niepoddanego zachowania, które rujnuje twoje relacje? Najwyższy czas wyrwać się na wolność. Bóg zawsze obiecywał „drogę wyjścia” z pokuszenia, które ściąga cię w dół (p. 1Kor 10:13). Będziesz musiał się uniżyć i wyznać grzech jakiemuś dojrzałemu chrześcijaninowi, lecz po tym, będziesz wolny od jakichkolwiek warowni grzechu. 5. Ponownie poświęć się inwestowaniu w innych. Jezus powiedział Swoim uczniom, że chce, aby reprodukowali Jego życie u innych uczniów. Powiedział: „Nie wy mnie wybraliście, lecz Ja was wybrałem, abyście szli i owoc wydawali, i aby wasz owoc był trwały” (J 15:16), co znaczy, że tak naprawdę nie można wzrastać ku dojrzałemu uczniostwu, dopóki nie prowadzi się innych do Chrystusa i nie pomaga młodszym wierzącym dojrzewać. Sporo chrześcijan jest zadowolonych z tego, aby brać i brać, i brać, choć stali się już duchowo otyli. Biorą nigdy nie dając. Uważają kościół za duchowy szwedzki stół, z którego mogą żarłocznie wybierać przesłania popularnych kaznodziejów i porównywać korzyści wypływające ze swych ulubionych ‘nauczań miesiąca’. Niemniej, w chrześcijaństwie nie chodzi sprowadzanie duchowej prawdy do własnych korzyści. Jeśli twoja wiara skupia się na tobie, to nigdy nie wzrośniesz. Rzucam wyzwanie, aby rok 2017 było rokiem wyjścia poza własną strefę bezpieczeństwa i znalezienia odpływu. Zdecyduj, że nie będziesz tak po prostu siedział w kościelnej ławie i nasiąkał kolejnymi kazaniami. Nie, najwyższy czas a to, aby zacząć działać na podstawie tego, czego się nauczyłeś. Wstań i dzieli się swoją wiarą – jest to sekret duchowego wzrostu. _____________________________ J. Lee Grady jest byłym redaktorem magazynu „Charisma” zanim rozpoczął w 2010 roku własną służbę na pełny etat. Obecnie kieruje chrześcijańską organizacją charytatywną, które przynosi uzdrowienie Jezusa kobietom i dziewczętom doświadczonym przez wykorzystanie i kulturowy ucisk. „The Mordecai Project”. Jest autorem wielu książek, w tym „10 kłamstw, które kościół mówi kobietom”, „10 kłamstw, którym mężczyźni wierzą”, „Nieustraszone Córki Biblii” i „Duch Święty nie jest na sprzedaż”. Możesz dowiedzieć się więcej o jego posłudze, Projekt Mordechaja, na stronce Możesz śledzić go na Twitterze na leegrady.
Jakikolwiek sposób dodania kodu wybierzecie, warto sprawdzić czy został od dobrze podpięty. Po dodaniu kodu otwórzcie w przeglądarce prywatne okno i wejdźcie na swoją stronę. W normalnym oknie wejdźcie w swój panel Google Analytics i przejdźcie do statystyk Czas rzeczywisty > Przegląd. Jeśli wszystko poszło zgodnie z planem
Zwierzęta Totemiczne są duchowymi archetypami wszystkich gatunków zwierząt, pełniąc rolę patronów, duchowych opiekunów i medium komunikacji między Królestwem Zwierząt, Dominium Duchów i ludźmi. Od zarania dziejów duchy zwierząt towarzyszyły ludziom w ich wędrówce, próbując im pomóc połączyć się z tym światem, by sprawnie korzystać z praw natury, żywiołów i swoich zwierzęcych właściwości. Niektórzy wierzą, że duchy zwierząt pomogły mężczyznom i kobietom zrozumieć ich możliwości polowania, odkrywania, tworzenia, pływania, budowania i ewolucji w ogóle. W końcu nie jest rzadkością widzieć wielkich nauczycieli, filozofów, alchemików i naukowców, którzy obserwują naturę i reakcje zwierząt, aby stworzyć coś bardzo przydatnego w życiu ludzi. Wielu spirytualistów, szamanów, magów i czarownic nadal wierzy, że każdy człowiek ma przynajmniej jednego przyjaznego zwierzęcego ducha, zwanego zwierzęciem totemicznym, które pomaga mu połączyć się z tym materialnym światem. Czarownice nazywają takie zwierzęta Chowańcami lub zwierzętami mocy, ale to mniej więcej tak samo. Równoważenie i aktywowanie trzech podstawowych czakr, aby połączyć się z naszym zwierzęciem totemicznym Ciało ma co najmniej trzy sposoby łączenia się z naszym totemem poprzez nasze czakry. Najbardziej znacząca jest czakra „Ziemia” – „Korzeń”, która łączy nas z tym światem. Bez względu na to, gdzie znajduje się ta czakra (niektórzy uważają, że znajduje się ona pomiędzy naszymi stopami, kilka cali pod ziemią, podczas gdy inni, większość, uważają, że znajduje się ona u podstawy kręgosłupa) ta czakra jest odpowiedzialna za naszą samoobronę, nasze zdrowe połączenie z naszym ciałem, z naturą i całym królestwem zwierząt. Jest również powiązana z Saturnem. Odblokuj tę czakrę, aby poczuć się bezpiecznie i ponownie połączyć się z siłami natury. Jednym z łatwych sposobów jest chodzenie boso na dworze, w naturze. Druga czakra, która może ci pomóc, to czakra „trzeciego oka”, która po aktywacji pomaga nam dostrzec więcej, niż mogą odczuwać nasze zmysły. Robiąc to, otwierasz bramy Świata Snów i aktywujesz swoje Psychiczne Moce. Ta czakra jest połączona z Księżycem. Ostatnią czakrą jest czakra „Korony”, która znajduje się kilka centymetrów nad czubkiem głowy. Poprzez tę czakrę łączymy się ze światem duchów. Przekraczamy granice materii i kontaktujemy się z naszymi duchowymi opiekunami i naszymi aniołami stróżami. Ta czakra jest połączona ze Słońcem. Łatwym sposobem aktywacji tej czakry jest codzienne modlenie się do boskich mocy i swoich aniołów stróżów. Jak spotkać się ze swoim totemicznym zwierzęciem? Gdy czakry zostaną zbalansowane można skontaktować się ze swoim totemem. Możesz się zastanawiać, jak się dowiedzieć, kto jest twoim zwierzęciem totemicznym. Zgodnie z tą teorią jesteśmy już połączeni z jego duchem. W rzeczywistości nie musimy nic robić! Jedyne, co możemy zrobić, to modlić się do Ducha, aby dał nam znak, lub by zamanifestował się poprzez nasze sny lub w prawdziwym życiu. Jak szybko i czy z łatwością dowiesz się, jakie jest twoje zwierzę totemiczne, zależy od twojej zdolności „zobaczenia” znaków i oczywiście od poziomu harmonizacji czakr (dlatego ich oczyszczenie jest bardzo ważne). Przeczytaj artykuł: Aromatyczna kąpiel harmonizująca czakry Z drugiej strony możesz już wiedzieć. W jakiś sposób duch może przejawiać się, odkąd jesteś dzieckiem. To może być ten ptak, który zawsze przylatuje do miejsca, w którym żyjesz, lub te psy, które wydają się podążać za tobą, gdziekolwiek pójdziesz, lub ten wąż, który cię ugryzł, kiedy byłeś chłopcem. Pamiętaj, że ich duchy mogą po prostu próbować przykuć twoją uwagę. Wąż nie może być naprawdę przyjazny w prawdziwym życiu, prawda? Powinieneś również wiedzieć, że zwierzę mocy (zwierzę totemiczne lub chowaniec) podąża za tobą przez wiele następnych żyć i jeśli nigdy nie zdołało uświadomić ci, że jesteś z nim związany, może spróbować zaatakować cię w prawdziwym życiu lub poprzez twoje sny, by zwróć na siebie uwagę. Dla niektórych szamanów ten „atak” uważany jest za nic innego, jak przyjazne „szturchnięcie”. Rytuał łączenia się ze swoim zwierzęciem totemicznym Oto zaklęcie, którym pomożesz swojemu Totemowi manifestować się w swoim życiu. Zakreśl dzień pełni Księżyca. Zaklęcie musisz wykonać na dzień przed pełnią, w pełnię i dzień po pełni Księżyca. Jedyne, czego będziesz potrzebować, to tylko trochę miodu i mleka! Miód uważany jest za jeden z najsilniejszych magicznych składników magicznych, a mleko łączy nas ze Źródłem, Wielką Boginią Ziemi, Gają. Jest to osobisty rytuał więc wykonuj go sam, bez towarzystwa innych osób. Totem twojego zwierzęcia łączy się z tobą i tylko z tobą. Idź do natury, znajdź bezpieczne miejsce, w którym możesz zostać kilka minut, a kiedy poczujesz się gotowy, zdejmij buty i skarpetki, stań boso na ziemi i ugruntuj się. Zrelaksuj się. Możesz zrównoważyć swój oddech techniką oddychania hatha jogi lub w inny znany sobie sposób. Umieść miód w małej filiżance lub miseczce, a drugą napełnij mlekiem (miseczki powinny być wykonane z jednorazowych składników ekologicznych). Zarówno mleko, jak i miód są doskonałym jedzeniem i są także wspaniałym darem dla duchów przyrody i zwierząt – poza ich zdolnościami przywołania. Postaw je przed sobą. Zacznij medytować lub po prostu zamknij oczy i 9 razy wypowiedz swoją ulubioną mantrę. Po takiej intonacji, gdy będziesz czuł się gotowy, otwórz oczy i powiedz: Z Miłością, Mlekiem i Miodem wzywam Ciebie, mojego przyjaciela duchowego, mojego totema, moje zwierzę mocy i sprzymierzeńca, wyjdź i ukaż mi się w tym miejscu, chcę spotkać się i pozdrowić Twoją świętą twarz! I czekaj w ciszy i pokoju umysłu na swojego towarzysza. Zwierzę totemiczne może ujawnić się od razu w ciele lub w formie duchowej, możesz je usłyszeć, lub możesz „poczuć to”. Nawet jeśli nic z powyższego się nie dzieje, pamiętaj, aby przez następne dni szukać znaków w swoich snach i w swoim prawdziwym życiu. Rób notatki o tym, co widzisz codziennie i poświęć trochę czasu na kontemplację nad tym. Twój Duch Zwierząt pojawi się, gdy będziesz gotowy do odebrania tych informacji. W końcu nie chce cię skrzywdzić. Chce ci pomóc i prowadzić cię teraz i na zawsze… Źródło: .
  • 9tme1ubv10.pages.dev/672
  • 9tme1ubv10.pages.dev/711
  • 9tme1ubv10.pages.dev/705
  • 9tme1ubv10.pages.dev/573
  • 9tme1ubv10.pages.dev/299
  • 9tme1ubv10.pages.dev/190
  • 9tme1ubv10.pages.dev/977
  • 9tme1ubv10.pages.dev/531
  • 9tme1ubv10.pages.dev/719
  • 9tme1ubv10.pages.dev/708
  • 9tme1ubv10.pages.dev/29
  • 9tme1ubv10.pages.dev/295
  • 9tme1ubv10.pages.dev/485
  • 9tme1ubv10.pages.dev/481
  • 9tme1ubv10.pages.dev/493
  • jak sprawdzić swój poziom duchowy