Petycja przeciwko ubojowi i wywozowi polskich koni na rzeź! Zwracamy się do Państwa z prośbą o poparcie projektu ustawy obywatelskiej o ochronie humanitarnej domowych koni, osłów i mułów.

WYBIERZ KATEGORIĘWYBIERZ KATEGORIĘ ODWIEDŹ MÓJ INSTAGRAM NAJNOWSZE WPISY: KATARZYNA TRYKA 29 lipca 2022 BAŁAGAN – CO MÓWI O TWOJEJ OSOBOWOŚCI? 26 lipca 2022 CZAPKA JESIENNA DLA DZIEWCZYNKI – POZNAJ MODELE, KTÓRE ŁĄCZĄ TRENDY I FUNKCJONALNOŚĆ 21 lipca 2022 SAFARI W RWANDZIE 18 lipca 2022 NIE ŻYJE ALICJA BARTON 16 lipca 2022 PŁYNNA WITAMINA C 13 lipca 2022 URZĄDZENIE DO UJĘDRNIANIA TWARZY – CZY JEST POPULARNE WŚRÓD KLIENTÓW SALONÓW URODY? 8 lipca 2022 Najnowsze komentarzeMałgosia - KATARZYNA TRYKAUrszula Ula Stopa - BAŁAGAN – CO MÓWI O TWOJEJ OSOBOWOŚCI?Barbara Bodnar-Breakey - „AMY” – GŁÓD MIŁOŚCIKasia Sikorski - „AMY” – GŁÓD MIŁOŚCIDanuta Dani Wawrzyniak - „AMY” – GŁÓD MIŁOŚCIArchiwa Archiwa POLECAM: Rodzina Addamsów ✌ Tagi

Dlaczego wóz hybrydowy nie uratuje koni z Morskiego Oka? O tym, dlaczego nie popieramy tego pomysłu, przeczytacie dziś w Gazeta Wyborcza Kraków Po przedstawieniu informacji o wprowadzeniu hybrydowego wozu konnego - czyli wspomaganego elektrycznie - na drodze do Morskiego Oka, Fundacja Viva! sprzeciwiła się tym planom. Przez kilka dni internauci poszukiwali bohaterskich nastolatków, którzy pomogli niepełnosprawnemu koledze zobaczyć Morskie Oko. W końcu się udało!Pamiętacie 5-letniego Arka, który na wózku inwalidzkim dotarł do Morskiego Oka? Jak się okazuje, zimową porą na tej trasie można spotkać więcej niepełnosprawnych wojowników!Kilka dni temu w internecie pojawiło się zdjęcie wyjątkowego „ludzkiego zaprzęgu”. Obrońcy zwierząt z Fundacji VIVA byli tak poruszeni tym widokiem, że postanowili dowiedzieć się o zdeterminowanej młodzieży czegoś więcej. Na Facebooku napisali: „Zdjęcie (…) pokazuje, że można zimą iść, pomagając przy tym osobie niepełnosprawnej dostać się nad Morskie Oko bez zamęczania koni! Poszukujemy osób, które zostały uwiecznione na zdjęciu. Chcielibyśmy poznać ich historię, motywacje i przekazać im drobne upominki”.Czytaj także:Na noszach i plecach przyjaciół. Zdobyli szczyt Tatr, choć nie chodząInternauci ruszyli z pomocą. Dziś już wiadomo, że nastolatkowie są uczniami Zespołu Szkół Katolickich u św. Pankracego w Jeleniej Górze. Jedna z uczestniczek wyprawy, Marysia Migdalska opowiada:Nie spodziewaliśmy się, że ktoś na nas zwróci uwagę. Chłopak na wózku to Filip Niewiadomski. Był z nami również jego brat Jakub Niewiadomski. Filipa na zmianę ciągnęło 8 osób: Jakub Niewiadomski, Mikołaj Wilk, Maciej Andruszczak, Stasiu Bak, Mateusz Budzyński, Renata i Marek Niewiadomscy i ja. Zaprzęg wymyślił i skonstruował tata chłopca. Filip choruje na porażenie mózgowe, ale rodzina i przyjaciele dbają, by nie było to ograniczenie, które zamknie go w czterech tłumaczy nauczycielka Marta Prus, młodzież z katolickiej szkoły angażuje się w walkę o zakończenie transportu konnego do Morskiego Oka i to zmotywowało ją do wyprawy. „Drugim powodem było to, żeby mieć satysfakcję z samodzielnego spaceru do Morskiego Oka. Nastolatki chciały też pomóc Filipowi dotrzeć nad Morskie Oko”.W następnych dniach młodzież pomogła niepełnosprawnemu koledze zobaczyć Dolinę także:Zgubił się w zaśnieżonych górach. Pomoc dotarła ponad tydzień późniejCzytaj także:Co ma wspólnego małżeństwo ze wspinaczką? Bóg chce nas przez nie przeprowadzićCzytaj także:Niepełnosprawny youtuber: Czujesz się bezsilny? Pomagaj innym! 4.4K views, 129 likes, 89 loves, 7 comments, 48 shares, Facebook Watch Videos from ratujkonie.pl: ‼️SCHRONISKO W KORABIEWICACH‼️ Pierwsze tegoroczne Odwiedzone: 922 Zapraszamy do odwiedzenia i polubienia nowego profilu kampanii przeciwko transportowi i ubojowi koni dostępnego po tym adresem. Na nim znajdziecie między innymi najświeższe informacje o kampanii, działaniach Vivy!, regulacjach prawnych i o naszych podopieczenych. Zapewne część z Was zauważyła, że mamy obecnie małe problemy ze stroną internetową Pracujemy już nad nową wersją strony i oddamy ją do Waszego użytku tak szybko, jak to tylko będzie możliwe. Na razie prosimy o wyrozumiałość, ale zapewniamy, że nowa wersja będzie bardziej przejrzysta i łatwiej będzie na niej znaleźć wszystkie informacje.
(1) Kampania przeciwko transportowi i ubojowi koni. Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:
Chociaż ma 77 lat, postanowiła o własnych siłach zdobyć Morskie Oko. Kobieta pokazała w ten sposób innym, wygodnym turystom, że nie ma rzeczy niemożliwych. "Ci ludzie powinni się wstydzić swojego lenistwa" - komentuje wnuczka emerytki. Widok bryczek ciągniętych przez konie jest stałym elementem krajobrazu na trasie wiodącej nad Morskie Oko. Na szczęście jest wiele osób, którzy się temu sprzeciwiają i chcą, dla własnej satysfakcji, przebyć pieszo ok. 9-kilometrowy odcinek z Palenicy powinna być przykładem dla innych turystówJedną z osób, która należy do tego grona "ambitnych" turystów, jest 77-letnia emerytka, która mimo sędziwego wieku, do Zakopanego przyjechała po raz pierwszy w życiu. Jej historię postanowiła opisać na Facebooku jej wnuczka, pani, chociaż jest po dwóch poważnych operacjach, postanowiła o własnych siłach dotrzeć nad Morskie Oko. 77-letnia kobieta, podpierając się jedynie parasolką, w 3,5 godz. dotarła do najpopularniejszego w Tatrach stawu. Następnie z niego wróciła – również piechotą. - Przez całą drogę ani razu nie pozwoliła się wziąć pod rękę, żeby jej pomoc i ani razu nie chciała zawrócić – opisuje wnuczka. W tym czasie obie kobiety były mijane przez dorożki, które w sezonie wakacyjnym kursują niemal jedna za drugą. Zobacz także Gdy kobiety kroczyły w stronę jeziora, były mijane przez wiele fasiągów. - Ci bez serca ludzie siedzący na tej naczepie cieszyli się, że jadą sobie wozem. I mało tego byli bardzo bezczelni, bo gdy ich mijaliśmy, mówiłam: "Spacerkiem sobie iść, a nie konie męczyć". To na to mi odpowiadali, że wiek nie ten. Powiedziałam, że z przodu idzie moja babcia – 77 lat, która miała dwie poważne operacje, a pani się zaśmiała i powiedziała, że im zazdrościmy, że jadą – pisze Anita dodała, że osoby korzystające z wozów powinne się wstydzić swojego lenistwa i nakręcania "tej maszynki pieniędzy". - Bo tak naprawdę kręci się to dzięki takim leniwym ludziom. Gdyby nie oni – to nie byłoby tego – podsumowała dobitnie turystów pani 77-letniej kobiety poruszyła wielu internautów. Post na Facebooku udostępniło już ponad tysiąc osób. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy:- "Ciężko wygrać z buractwem nad Morskim Okiem. Powinni się wstydzić, ale ci ludzie wstydu nie znają. Brawa dla Pani Babci i dużo zdrowia!", "Super babcia i super rodzina:)", "Wielki szacunek,oby więcej takich pozytywnych ludzi nie tylko po 70-tce, BRAWO!" Zobacz także Źródło:
Protest na granicy polsko-białoruskiej. Przed wjazdem na teren przejścia granicznego w Koroszczynie na drodze krajowej nr 68 trwa protest przeciwko transportowi towarów do Rosji i Białorusi. Protestujący, mający ze sobą ukraińskie flagi, spędzają w tym miejscu (rotacyjnie) całą dobę. W polskich górach doszło do kolejnego przerażającego zdarzenia z udziałem pociągowego konia. Jak donosi fundacja Viva!, w miniony weekend koń padł podczas kuligu w Wiśle. Sprawą zajmuje się także policja. Koń padł podczas kuligu w Wiśle 21 lutego Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva! udostępniła z podległego sobie fanpage’a (Kampania przeciwko transportowi i ubojowi koni) nagranie, które podobno powstało podczas jednego z późnowieczornych kuligów w Wiśle. Jak informuje fundacja, w miniony weekend podczas przejazdu z turystami jeden z koni ciągnących sanie przewrócił się i zmarł. Do zdarzenia miało dojść 17 lutego około godziny 24:00 w Dolinie Białej Wisełki w Wiśle podczas dużego kuligu. W pewnym momencie (tuż po zjeździe w dół) jeden z koni zaprzęgniętych do sań padł na oczach turystów. Zwierzęta dobrane były w duety i ciągnęły powozy, w których siedzieć mogło nawet po kilkunastu uczestników zimowej “atrakcji”. Aktualnie fundacja “Viva!” poszukuje świadków zdarzenia, żeby udowodnić, że organizator wydarzenia zaniedbał konie biorące udział w kuligu. Planowane jest również poinformowanie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. Wzburzenia w związku z wypadkiem nie kryją też inni organizatorzy kuligów z Wisły i okolic. Przekonują, że dbają o swoje konie, dają im czas na regenerację i kontrolują liczbę osób wsiadających do sań, a wypadki (głównie te związane z trasą na Morskie Oko) negatywnie rzutują na ich działalność. Co ustaliła policja? Tragicznym zdarzeniem zajęła się też policja, która na razie ustaliła, że 11-letnie zwierzę najprawdopodobniej zmarło “z przyczyn naturalnych”. Tak miał stwierdzić weterynarz, który został wezwany przez właściciela konia i wraz z policjantami pojawił się na miejscu zdarzenia. “Lekarz wykluczył znęcanie się na zwierzęciem. Koń nie padł z wycieńczenia czy zaniedbania. Przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowa, prawdopodobnie zator” – tak dla portalu skomentował zdarzenie mł. asp. Krzysztof Pawlik z komendy policji w Cieszynie. Sprawa jest jeszcze badana przez policję. Warto jednak zaznaczyć, że odstąpiono od wykonania sekcji zwłok zmarłego konia, co fundacja Viva! określa jako skandaliczne. Aktywiści informują, że nie zamierzają bagatelizować kolejnego wypadku z udziałem koni pociągowych w polskich górach i apelują do turystów, by nie brali udziału w tego rodzaju “rozrywkach”. Tekst: Magdalena Pertkiewicz Kolejna aktorka - Anna Powierza wspiera akcję przeciwko wywozowi koni i kurcząt jednodniowych z Polski do Japonii! Jeśli podpisaliście już petycję - http://r Francja: Odcinają koniom uszy, genitalia, wyłupiają oczy. Policja jest już na tropie satanistów Francuska policja opublikowała podobiznę podejrzanego o udział w satanistycznych mordach koni w tym kraju. Ma to pozwolić na ujęcie okrutnych przestępców. 31 sierpnia 2020, 10:19 51. aukcja Pride of Poland w Janowie Podlaskim. Sprzedano 10 koni W Janowie Podlaskim trwa święto koni arabskich. Konie wybrane podczas piątkowych i sobotnich pokazów walczą o tytuł czempionów w swoich kategoriach wiekowych. 9 sierpnia 2020, 10:50 Wypadek w Pilicy: Siedem koni biegało po drodze wojewódzkiej nr 790. Uszkodziły sześć aut. Dwa konie padły Siedem koni biegało po drodze wojewódzkiej nr 790 w powiecie zawierciańskim. Spłoszone zwierzęta wpadły na przejeżdżające przez tę trasę samochody. Uszkodziły... 10 lutego 2019, 14:31 Dzieci malowały konie z okazji Dnia Dziecka przy Hotelu Pałac Alexandrinum. Żywe zwierzęta jak zabawki? Malowanie twarzy to już za mało? Do niecodziennej zabawy z okazji Dnia Dziecka doszło w podwarszawskim obiekcie - Hotel Pałac Alexandrium. W ramach atrakcji dla dzieci, przygotowano gry i... 4 czerwca 2018, 12:53 Hubertus w Stadninie Koni w Kolanie. Rekonstrukcja historyczna o majorze Hubalu [ZDJĘCIA] Na Hubertusa 2017 miłośnicy historii, formacji konnych i wojska przygotowali rekonstrukcję historyczną "Narodziny oddziału Hubala - szalonego majora". Wojenną... 29 października 2017, 17:20 Stadnina w Janowie Podlaskim sprzedaje konie z Pride of Poland Stadnina koni w Janowie Podlaskim sprzedała kilka zwierząt, którym nie udało się znaleźć kupców podczas letniej aukcji. Szef stadniny zapewnia, że cena jest... 15 października 2017, 17:49 Wyrzuceni przez PiS ze stadnin w Janowie Podlaskim i Michałowie robią aukcję koni w Krakowie - Prestiż aukcji Pride of Poland w Janowie Podlaskim podupadł, a świat nie znosi próżni - tłumaczą. 16 sierpnia 2017, 15:45 Święto konia arabskiego w Janowie Podlaskim. Na dwóch aukcjach będzie wystawionych ponad 50 koni W dniach 11- 14 sierpnia miłośnicy i hodowcy koni arabskich odwiedzą Janów Podlaski. - Święto konia arabskiego to wielkie wydarzenie. Komisja wyłoni w każdym... 18 lipca 2017, 15:41 Ogólnopolski Czempionat Koni Arabskich Radom 2017 W weekend na lotnisku w Piastowie odbył się II Ogólnopolski Czempionat Koni Arabskich Radom 2017. 16 lipca 2017, 15:26 Fundacja Centaurus zbiera podpisy pod petycją ws. zakazu targów koni Fundacja Centaurus apeluje o podpisywanie petycji ws. zakazu targów koni oraz o pomoc w wykupieniu tych zwierząt ze Skaryszewa. Zwierzęta, które nie zostają... 2 marca 2017, 18:39 Cavaliada 2017 w Lublinie ruszyła z kopyta (ZDJĘCIA) Za nami pierwszy dzień targów, pokazów i sportowej rywalizacji najlepszych jeźdźców i ich koni. 2 lutego 2017, 23:50 Czempionat Świata Koni Arabskich w Paryżu bez koni z Janowa Podlaskiego. Pierwszy raz od 16 lat W prestiżowym Czempionacie Świata Koni Arabskich w Paryżu w tym roku nie wziął udziału żaden reprezentant stadniny w Janowie Podlaskim. - Z taką sytuacją mamy... 28 listopada 2016, 16:39 Klacze ze stadniny w Janowie Podlaskim nie zostały zatrute Śmierć trzech klaczy ze stadniny w Janowie Podlaskim nastąpiła z przyczyn naturalnych. Taka jest opinia biegłego przedstawiona prokuratorom. 18 października 2016, 7:57 Koń jaki jest - każdy widzi Buczków-Dąbrówka. Pierwszy Krakowski Festyn Koni Arabskich ściągnął pod Bochnię hodowców najpiękniejszych koni nie tylko z Polski, ale także z Europy i... 12 września 2016, 6:00 Al Khalediah European Arabian Horse Festival Europejski Festiwal Koni Arabskich, pod nazwą Al Khalediah European Arabian Horse Festival (AKEAHF) w najbliższy weekend będzie świętować swą trzecią edycję już... 19 sierpnia 2016, 7:13 Aukcja koni arabskich w Janowie Podlaskim: Na 31 wystawionych koni nie sprzedało się aż 15 Miłośnicy koni pytają o uczciwość aukcji koni arabskich Pride of Poland w Janowie Podlaskim. Na 31 wystawionych koni nie sprzedało się aż 15. Reszta osiągała... 15 sierpnia 2016, 20:04 Otrute konie w Niestępowie. Dlaczego sprawca zemścił się na zwierzętach? Prokurator jest już pewien, że do śmierci koni ze stajni w Niestępowie przyczynił się człowiek. I choć motywy zbrodni mogą być różne - od szaleństwa do zawiści,... 8 sierpnia 2016, 17:40 "Nie!" dla transportu koni, które jadą na rzeź do Japonii Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi na swojej stronie internetowej informuje o spotkaniu w Berlinie podsekretarza stanu Rafała Romanowskiego z wiceministrem... 6 marca 2016, 8:58 Aukcja koni arabskich w Janowie Podlaskim. Padł rekord. Pepita sprzedana za 1,4 mln euro Sprawdziły się optymistyczne prognozy dotyczące Pepity. Podczas niedzielnej aukcji koni arabskich w Janowie Podlaskim ta 10-letnia klacz została sprzedana za... 16 sierpnia 2015, 19:16 Na trasie do Morskiego Oka pracuje 300 koni. Rok temu fiakrzy wycofali 64 Większość zwierząt przebadano w czerwcu, w lipcu odbyła się druga tura badań. Na trasie pracuje 300 koni, rok temu fiakrzy wycofali 64 i zastąpili je nowymi. 26 lipca 2015, 8:38 Tatry. Znów badają konie na szlaku do Morskiego Oka. W obstawie uzbrojonej policji [WIDEO,ZDJĘCIA] W czwartek rozpoczęła się druga tura przedsezonowych badań koni pracujących na szlaku do Morskiego Oka. Zwierzęta, które ciągną wozy z turystami, badają lekarze... 16 lipca 2015, 11:41 Polskie konie potrzebują wsparcia w rywalizacji z importami Dyrektywa 90/428 Unii Europejskiej wpisana do ustawy o organizacji hodowli pozwala na przeznaczenie 20 proc. nagród na ochronę krajowych koni 26 stycznia 2015, 9:43
The Global 16 Days Campaign) – międzynarodowa kampania przeciwko przemocy wobec kobiet i dziewcząt [1]. Zaczyna się co roku 25 listopada ( Dzień przeciw przemocy wobec Kobiet) a kończy 10 grudnia ( Dzień Praw Człowieka ). Została zainicjowana w 1991 roku przez Women's Global Leadership Institute, będący częścią Center for Women's
Na alarm biją obrońcy praw zwierząt. Sytuacja, gdy konie przewożące dorożki z turystami muszą pracować w przekraczającym 30 stopni upale, powtarza się co roku. Sytuacja zwierząt wykorzystywanych do przewożenia turystów nad Morskie Oko wciąż jest dramatyczna. Co roku w okresie wakacji zwierzęta są zaprzęgane pomimo upałów ostrzeżeń obrońców praw zwierząt. Kilkukrotnie zdarzyło się już, że konie zostały zamęczone na śmierć. O warunkach, w jakich muszą codziennie pracować te zwierzęta w Tatrach, w ostatnim czasie znów zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą filmu przedstawiającego ciągnącą się w nieskończoność kolejkę do konnych dorożek pod Morskim Okiem, który został opublikowany na stronie „Kampania przeciwko transportowi i ubojowi koni” na Facebooku. „Temperatura sięgnęła w tym dniu 32 stopni Celsjusza” – czytamy pod nagraniem – „Z dołu na górę wyjechało około 160 wozów. Konie musiały zrobić przynajmniej po dwa kursy”. Obrońcy praw zwierząt utworzyli już petycję skierowaną do dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego. W niej możemy przeczytać m. in. że „proceder przewozu turystów na trasie do Morskiego Oka jest anachroniczny, przestarzały, wykorzystywany do zadawania cierpień zwierzętom. Za przyzwoleniem Dyrekcji i Rady Naukowej TPN stanowi pokaz arogancji i nieludzkiego traktowania zwierząt pociągowych. Idea ochrony przyrody jest tu codziennie masowo gwałcona na oczach tysięcy ludzi”. Petycję podpisało dotychczas ponad 100 tysięcy osób. By do nich dołączyć, wystarczy kliknąć tutaj.
Choć media od wielu lat piszą o problemie wykorzystywania koni w rejonie Morskiego Oka, nadal znajdują się osoby, które chętnie korzystają z transportu powozami konnymi. Jedną z nich jest Mimo licznych apeli ze strony obrońców zwierząt, jedną z głównych atrakcji w Tatrach wciąż jest przejażdżka wozem zaprzężonym w konie. Jak co roku, sieć obiegły nagrania, które oburzyły przeciwników wykorzystywania koni nad Morskim Okiem. Przyczynkiem do nagłośnienia sprawy stała się publikacja nagrania na Facebooku, przedstawiającego rozwlekłą kolejkę wczasowiczów, oczekujących na przejażdżkę wozem konnym u podnóża Morskiego Oka. Ponadto, jak informuje fanpage „Kampania przeciwko transportowi i ubojowi koni”, temperatura wynosiła wówczas ponad 30 stopni Celsjusza, a pod górę wjechało około 160 wozów. Autorzy wpisu apelują: „Nie wsiadaj! Nie krzywdź” i zachęcają do podpisania petycji w sprawie likwidacji transportu konnego na trasie do Morskiego Oka. facebook Internauci zamieścili pod wpisem wiele krytycznych w stosunku do turystów komentarzy, wskazując na lenistwo wczasowiczów, a także na to, że wśród nagranych na próżno szukać osób, które miałyby problem z samodzielnym wejściem na Morskie Oko. Sprawa przewozu urlopowiczów powraca w mediach co roku, ale jak widać nie przynosi to oczekiwanego skutku. Górale przekonują, że po likwidacji tej formy transportu, zwierzęta zostaną skazane na finał w rzeźni. Na razie wprowadzono limit przewozu turystów w jednym wozie, gdzie może znaleźć się maksymalnie 12 osób. Za przeciążenie pojazdu grozi odebranie koncesji. W ubiegłym roku odbyły się testy prototypowego wozu konnego z elektrycznym wspomaganiem. Być może w przyszłości przyczyni się to do rozwiązania problemu. Źródło: Facebook,

Zobacz najciekawsze publikacje na temat: konie tatry. Sejm nie uderzył w górali. Konie w Morskim Oku mogą pracować dalej. Górale z gminy Bukowina Tatrzańska, którzy na co dzień trudnią

Chcesz pokazać dziecku jak wygląda zebra? Nic trudnego! Wystarczy trochę farby, pędzel i już kucyk staje się innym zwierzakiem. A może będzie teraz tygrysem? No ty już! Malujemy na koniku tygrysie prążki. Tak pod opieką rodziców "bawiły się" dzieci. Hotel Pałac Alexandrinum to czterogwiazdkowy ośrodek położony niecałe 40 kilometrów od Warszawy w miejscowości Krubki-Górki, w powiecie wołomińskim. W sobotę, 1 czerwca, zorganizował dla dzieci wiele atrakcji z okazji Dnia Dziecka. Jedną z największych było malowanie żywych kucyków farbami i "przerabianie" ich na inne zwierzęta. Pracownicy hotelu byli bardzo dumni ze swojej kreatywności i pochwalili się sesją fotograficzną na stronie facebookowej hotelu. Teraz gorzko tego żałują. "Dzieci nauczyły się, że zwierzęta to zabawki" Zdjęcia wymalowanych farbkami koni udostępniono na profilu "Kampania przeciwko transportowi i ubojowi koni". "Dzień Dziecka w Hotel Pałac Alexandrinum... Dzieci nauczyły się, że zwierzęta to zabawki... Co o tym myślicie?" - napisano pod zdjęciem. Fotografie wywołały fale dziesiątek, bardzo krytycznych komentarzy. "Uczmy kochać, troszczyć się o zwierzęta i je szanować. Malowanie zwierząt, uczy przedmiotowego ich traktowania! Przykre!!!" – to tylko jedna z łagodniejszych opinii. "To jednak prawda, że nie wszyscy powinni mieć dzieci i zwierzęta" - ostro skomentowała jedna z internautek. Ale były też głosy w obronie hotelu i całej inicjatywy. "Dzieciakom też malujecie buziaki na imprezach. Dajcie spokój. Zwierzakom krzywda się nie dzieje. Ciekawe ilu z Was przyjechało się końmi na Morskie Oko" – komentowano. "Trochę się na koniach znam i też uważam, że krzywda się im nie dzieje. Na zdjęciach wyglądają spokojnie" – napisała jedna z kobiet. "Myślę, że jeśli były to farby specjalne do malowania po skórze, to nikomu się krzywda nie dzieje" – analizowano. "Dzieciom maluje się twarze jak tego CHCĄ. Jeszcze nie widziałam by ktoś to robił dziecku na siłę. Dziecko nie chce, to się tego nie robi. A inne zwierzę stoi i nie ma jak się obronić" – odpowiadała inna kobieta. Hotel: "zabawa była niefortunna" Po burzy w mediach społecznościowych hotel wyraził skruchę i opublikował na facebookowym profilu oświadczenie. "W naszych zamiarach nigdy nie leżało złe traktowanie zwierząt" – napisał w internecie. Podkreślono, że hotel jest przyjazny zwierzętom, ale "zabawa była niefortunna". "Zawsze też staramy się edukować naszych młodych gości i pokazywać, że jesteśmy hotelem przyjaznym zwierzakom. Tym bardziej jest nam bardzo przykro, że ta niefortunna +zabawa+ się odbyła" - napisano. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu także byliśmy świadkami niewłaściwego obchodzenia się dzieci ze zwierzętami. W internecie pewna kobieta zamieściła filmik, na którym było widać, jak jej córeczka rzuca królikami. Rodzice uznali, że to świetna zabawa. Na szczęście sprawa zajęło się Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i opiekunowie usłyszeli zarzut znęcania się nad zwierzętami. Psycholodzy podkreślają, że kontakt dziecka ze zwierzakiem może czynić wiele dobrego - może nauczyć dziecko odpowiedzialności, wrażliwości, opiekuńczości, cierpliwości, empatii i systematyczności. Zobacz też: Wielkie poszukiwania dziecka z okładki! Ale takie bulwersujące historie pokazują, że wielu dorosłych nie zdaje sobie sprawy z tego, że zwierzę nie jest zabawką. A to od nich zależy, czy dziecko będzie umiało właściwie obchodzić się ze zwierzęciem i nauczy się, że to żywa istota, która czuje i potrzebuje naszej delikatności. A wy jak oceniacie to, w jaki sposób potraktowano zwierzęta podczas imprezy z okazji Dnia Dziecka? Podzielcie się swoim zdaniem w komentarzach. Źródło: onet dziecko Zobacz też: Są zwierzęta bezpieczne dla alergika! Malujemy buzię - Żyrafa krok po kroku Dzieciaki potrzebują przyrody – mówi Włodek Dembowski „Paprodziad"
.
  • 9tme1ubv10.pages.dev/756
  • 9tme1ubv10.pages.dev/908
  • 9tme1ubv10.pages.dev/304
  • 9tme1ubv10.pages.dev/545
  • 9tme1ubv10.pages.dev/354
  • 9tme1ubv10.pages.dev/540
  • 9tme1ubv10.pages.dev/790
  • 9tme1ubv10.pages.dev/408
  • 9tme1ubv10.pages.dev/641
  • 9tme1ubv10.pages.dev/983
  • 9tme1ubv10.pages.dev/186
  • 9tme1ubv10.pages.dev/922
  • 9tme1ubv10.pages.dev/713
  • 9tme1ubv10.pages.dev/124
  • 9tme1ubv10.pages.dev/68
  • kampania przeciwko transportowi i ubojowi koni